Robert Lewandowski niejednokrotnie był krytykowany za swoją postawę i formę w meczach reprezentacji Polski. Ponownie z negatywnymi komentarzami napastnik musiał się mierzyć po dwóch pierwszych starciach biało-czerwonych w Lidze Narodów. Zarówno w starciu ze Szkocją i Chorwacją nie wyróżniał się na boisku. W dodatku w rywalizacji z zespołem z Bałkanów Lewandowski był w zasadzie niewidoczny, choć miał sytuację, w której mógł zdobyć bramkę i dać Polakom remis. Mimo wszystko krytyki było znów sporo, a także zdań, że Lewandowski powinien zakończyć karierę w kadrze.
Lubański broni Lewandowskiego
To nie pierwszy raz, gdy krytycy napastnika podnoszą argument wieku zawodnika. W obronie Lewandowskiego staje Włodzimierz Lubański. - Przede wszystkim trzeba skończyć z tym wysyłaniem Roberta Lewandowskiego na emeryturę. Ze spekulacjami "kończy, nie kończy, a jeśli kończy to kiedy…". To wie tylko Robert - powiedział legendarny reprezentant Polski w rozmowie z "Faktem". Lubański dodał, że to, kiedy Lewandowski skończy karierę, powinno zależeć tylko od piłkarza.
Lubański wprost o Lewandowskim
- On najlepiej zna swój organizm. To on czuje, czy jeszcze ma wystarczająco dużo motywacji, ambicji i chęci do gry w reprezentacji Polski. Nikt za niego decyzji nie podejmie. Jeśli czuje się na siłach, niech gra jak najdłużej! - uważa były piłkarz. - To inteligentny chłopak, który wie, że miarą prawdziwej wielkości jest sukces osiągnięty z reprezentacją kraju. Dlatego myślę, że jeśli zdrowie i siły mu na to pozwolą, to będzie chciał wywalczyć z Polską jakiś medal na wielkiej imprezie - ocenił 77-latek.