Zatańczył w Stambule z Milanem
Dudek najlepsze lata kariery spędził w zagranicznych klubach. Wypromował się w Feyenoordzie Rotterdam. To właśnie w Holandii został wybrany najlepszym piłkarzem ligi. Potem spędził cudowne lata w Liverpoolu, z którym wygrał Ligę Mistrzów po niezapomnianym meczu z Milanem. Był wtedy bohaterem, do historii przeszedł jego słynny "Dudek Dance" w konkursie rzutów karnych. Ostatnie lata to transfer do Realu Madryt. W reprezentacji Polski rozegrał 60 meczów, wystąpił na MŚ 2002.
Nie chcieli wpuścić tatę do szpitala
Dziś Dudek ma urodziny. Kończy 50 lat. - To był piękny dzień, piątek - tak zaczął wpis Jerzy Dudek. - Ludzie robili pierwsze wiosenne porządki wokół szpitala w Rybniku przy ul. Rudzkiej, na dole mój Tata z bukietem kwiatów, lekko już ucelebrowany woła do okna na piętrze "Renia, bo nie chcą mnie wpuścić". Piękna historia! 50 lat temu w tak pięknych okolicznościach pojawiłem się na tym świecie. Tak, to tylko cyfra, ale daje do myślenia! Dużo dobrego również dla Was!! I bardzo dziękuje za pamięć i życzenia - dodał legendarny bramkarz reprezentacji Polski.
Z życzeniami pospieszył Slawomir Peszko
Do życzeń dołączyło wiele osób. Były kadrowicz Sławomir Peszko napisał krótko: "Seta Jurek". Znany dziennikarz Mateusz Borek: "Najlepszego Jerzyk". Wpis zamieścił również Tomasz Kłos, który przed kilkoma dniami także obchodził 50. urodziny. "100 lat Dudzio". Do życzeń przyłącza się także nasz portal! Wszystkiego dobrego panie Jurku!