Były piłkarz Sampdorii Genua podkreślał kilka miesięcy temu, że zależy mu na przenosinach z Włoch, by być bliżej swojej partnerki, z którą oczekiwał dziecka. Teraz, na początku kwietnia może się cieszyć z powiększenia rodziny. Niestety, na pierwszą kołyskę w jego wykonaniu będzie trzeba trochę poczekać.
- Najpiękniejszy dzień w moim życiu. Lena jest już z nami. Moje dwie bohaterki. Mama była dzielna - pisał uradowany Kownacki za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Pogratulowali mu nie tylko koledzy z boiska, ale także były klub, Lech Poznań. - Gratulacje Kownaś! Wielu przespanych nocy i dużo zdrowia dla Leny - dodał oficjalny profil Kolejorza.
Teraz piłkarzowi przyjdzie mierzyć się nie tylko z kontuzją, ale także ojcostwem. O to jednak nie powinno być trudno. "Kownaś" tworzy szczęśliwą parę z Aleksandrą Adamczak od 2016 roku. O tym, że zostanie tatą poinformował popularnym gestem po zdobyciu gola - wsadzając sobie piłkę pod koszulkę i ssąc kciuk.