Reprezentacja Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka po długiej przerwie rozegrała dwa mecze we wrześniu. Swoją grą, szczególnie w meczu z Holandią, rozczarowała. Sam selekcjoner także dolał oliwy do ognia, twierdząc, że był zadowolony... Kibice i dziennikarze nie pozostawili na nim suchej nitki. Wielu domaga się zmiany na stanowisku selekcjonera. Jak przyznał prezes PZPN Zbigniew Boniek, nie ma o tym mowy!
CBA w siedzibie PZPN. Boniek się nie boi. Czego szuka stu agentów?
- Na razie możemy narzekać na styl, ale każde postawione zadanie Jurek wykonał. Jak ja bym był pewien, że zamiast Brzęczka powinien być selekcjoner X, to bym się zastanawiał. Ale dziś uważam, że nie ma takiej potrzeby i jest dobrze tak jak jest. (...) Chciałbym, żeby w klubach prezesi byli tak cierpliwi wobec szkoleniowców, którzy co do jednego wypełniają postawione przed nimi zadania. Media mogą zwalniać trenera Brzęczka, ja nie widzę takiej potrzeby. I nie muszę go uspokajać. Gdybym miał wątpliwości, że sobie nie poradzi – jak mężczyzna – wziąłbym go na rozmowę i podjął odpowiednie kroki - powiedział Boniek.
O jakie zadania chodzi? - Celem jest utrzymanie w Dywizji A oraz przegląd wojsk po 300 dniach przerwy - wyjaśnił prezes PZPN.
Jakub Błaszczykowski został SĄSIADEM Roberta Lewandowskiego!
W październiku reprezentacja Polski rozegra kolejne mecze. Najpierw sparing z Finlandią (7 października), później przyjdzie czas na spotkania Ligi Narodów z Włochami (11 października) oraz Bośnią i Hercegowiną (14 października).