Jerzy Brzęczek

i

Autor: Cyfra Sport Jerzy Brzęczek

Jerzy Brzęczek ODLECIAŁ po meczu z Holandią. TEGO nie da się słuchać!

2020-09-05 7:17

To nie był udany powrót reprezentacji Polski do gry. Biało-czerwoni od falstartu zaczęli rozgrywki Ligi Narodów i przegrali w Amsterdamie z Holandią. I w zasadzie porażkę można byłoby przełknąć, gdyby nie to, w jakim stylu została poniesiona. Mimo fatalnej postawy zespołu, Jerzy Brzęczek ani myślał skrytykować gry, czy swojego pomysłu na to spotkanie.

Nadzieje na to, że reprezentacja będzie grała nieco inaczej po długiej przerwie, bardzo szybko prysły niczym bańka mydlana. Starcie z silniejszą Holandią pokazało nam, że pod wodza Brzęczka biało-czerwoni nie zrobią już ani jednego kroku do przodu, bo selekcjoner nie ma pomysłu, jak zaskoczyć mocniejszą drużynę. Polacy niemal od pierwszej do ostatniej minuty bronili się.

Reprezentacja Polski grała mecz, Lewandowski WYGŁUPIAŁ SIĘ na plaży! Słonko i luz [ZDJĘCIE]

POPEK przed FAME MMA 7: Stifler ma bardzo ŁADNE OCZY!

Ta obrona wyglądała niekiedy rozpaczliwie. Na palcach jednej ręki można było policzyć akcje Polaków, w których wymienili więcej niż kilka podań. Większość akcji Oranje przerywana była dalekimi wykopami. Znamienną statystyką były celne strzały. Biało-czerwoni przez całe 90 minut oddali tylko jedno takie uderzenie. I gdyby lepsza skuteczność gospodarzy, spotkanie skończyłoby się innym wynikiem niż 1:0.

Fala hejtu i szydery po meczu Polska - Holandia! Kibice "wydłubywali" sobie oczy

Eksperci nie mieli wątpliwości, że Polska zagrała fatalnie. Czy od selekcjonera można było usłyszeć choć zdanie krytyki? Skądże znowu... - Patrząc na przeciwnika, jestem zadowolony z gry i z naszego poruszania się na boisku - wypalił Brzęczek przed kamerami TVP. - Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie stworzymy sobie za dużo sytuacji. Patrząc na naszą organizację gry, mieliśmy za mało możliwości, żeby stworzyć sytuacje. Brakowało drugiego podania po odbiorze, które przyspieszyłoby akcję. Ale myślę, że było kilka takich sytuacji, w których dobrze wyszliśmy z kontratakiem - powiedział selekcjoner. I aż ciężko tutaj o jakikolwiek komentarz.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze