Igor Angulo

i

Autor: Twitter FC Goa Igor Angulo

Co za popis byłego asa Górnika. Igor Angulo znów został bohaterem w Indiach [WIDEO]

2020-12-23 21:27

Igor Angulo znów zachwycił w Indiach! Były król strzelców Ekstraklasy i as Górnika Zabrze został bohaterem zespołu Goa, który w niesamowitych okolicznościach pokonał 2:1 meczu z Jamshedpur. Bask strzelił dwa gole, a ten decydujący o sukcesie padł w doliczonym czasie zawodów! Zobaczcie jak do tego doszło. Angulo jest najlepszym strzelcem ligi hinduskiej, w której ma już w dorobku osiem bramek i jest najpoważniejszym kandydatem do zdobycia korony króla strzelców.

Piłkarze FC Goa przegrali dwa mecze z rzędu. Dlatego dla zespołu, który prowadzi hiszpański trener Juan Ferrando, bardzo ważne było przełamanie. Udało się, ale wcale nie było to takie proste. O wygraną jego podopieczni musieli walczyć do końca zawodów. Po pierwszej części klub Igora Angulo przegrywał 0:1. Na początku drugiej połowy Bask przeprowadził dynamiczny rajd przez pół boiska. Jednak w kluczowym momencie zabrakło mu precyzji. Po jego uderzeniu piłka poszybowała nad bramką. Po godzinie był już skuteczny. Doprowadził do wyrównania. Wykorzystał rzut karny. Bramkarz rywali nie wyczuł jego zamiarów. Rzucił się w lewą stronę, a były lider Górnika uderzył w przeciwny róg.

Polski bramkarz znów doceniony w angielskim klubie. Dostał nowy kontrakt [WIDEO]

Wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów. W końcówce rywale zdobyli bramkę. Jak pokazały powtórki piłka przekroczyła linię bramkową! Tyle, że arbiter tego nie dostrzegł! Sędzia przedłużył mecz zo cztery minuty, a zakończył je dopiero po siedmiu minutach. I właśnie w doliczonym czasie gracze FC Goa wykonywali rzut rożny. Dośrodkowanie na pole karne, a tam Angulo... plecami posłał piłkę do siatki zapewniając cenne zwycięstwo! Radość piłkarza i jego kolegów z drużyny była ogromna. Trzeba przyznać, że dramaturgia tej wiktorii była niesamowita. To trzecie wygrana FC Goa w sezonie.

Czesław Michniewicz o przygotowaniach do świąt: Choinkę zawsze ubieram w Wigilię

Angulo prowadzi w klasyfikacji najlepszych snajperów. W ośmiu meczach strzelił osiem goli. - Pracuję bardzo ciężko, aby strzelać gole i podtrzymać skuteczność, którą prezentowałem w Polsce. Najważniejsze, że zdrowie dopisuje, mam dużo ambicji. Jestem pewien, że będą kolejne bramki i wygrane zespołu - mówił Bask w niedawnej rozmowie na łamach "Super Expressu". Jak widać miał rację. FC Goa zajmuje w lidze piąte miejsce i traci do lidera Mumbai City pięć punktów. Teraz przed Angulo i jego kolegami dwa mecze: z Hyderabad (30 grudnia) i East Bengal (6 stycznia).

Werner Liczka: Tomas Pekhart głową strzela jak Andrzej Szarmach [WYWIAD]

Najnowsze