Giro d'Italia to ciężka robota

2010-05-19 21:01

Maciej Bodnar na mecie 10.etapu Giro d'Italia był bardzo wyczerpany. Dzień po dniu organizatorzy gonią uczestników wyścigu po 200 kilometrów z okładem. Etap 10. miał 230 km, 11. - 260 km.

Harujący na trasie dla lidera Liquigas, Ivana Basso, polski kolarz po minięciu mety ma wszystkiego dosyć. Chce tylko coś zjeść i spać.

Przeczytaj koniecznie: Kubica dojechał na podium

10. etap wygrał Amerykanin Tyler Farrar. Liderem Giro jest nadal Aleksander Winokurow o 1.12 przed Cadelem Evansem, 1.33 przed Vincenzo Nibalim i 1.51 przed Ivanem Basso.

Przed uczestnikami Giro najgorsze czyli góry...

Najnowsze