- Dobrze przepracowaliśmy czas przygotowań i myślę, że będziemy mocni, powalczymy o jeden z medali - nie kryje Mateusz Kusznierewicz. - Startujemy na nowej łódce produkcji amerykańskiej, tej samej, którą popłyniemy na igrzyskach.
Z walki o olimpijskie kwalifikacje zrezygnowała druga polska załoga klasy Star: Grabowski - Lesiński. - Maciek Grabowski zachował się nie fair w czerwcowych regatach w Weymouth, ale szkoda, że nie startuje z partnerem. Lubię bowiem dodatkową presję - twierdzi Kusznierewicz.