Życie Cristiano Ronaldo nie jest usłane różami, chociaż wielu fanów mogłoby tak sądzić. Portugalski gwiazdor od kilku lat zmaga się z wielkimi problemami i oskarżeniami o domniemany gwałt, który miał popełnić na Kathryn Mayordze. Jak donoszą brytyjskie media, kobieta domaga się od piłkarza wielomilionowego odszkodowania. Na szczęście jednak Ronaldo może zapomnieć o wszystkich problemach, gdy wraca do domu, gdzie czekają na niego dzieci i narzeczona. Georgina Rodriguez i Portugalczyk bardzo się kochają, co udowadniali niejednokrotnie, m.in. publikując w Internecie oraz w mediach społecznościowych kolejne zdjęcia z romantycznych wypadów i wieczorów. Argentyńska modelka, której kariera eksplodowała po związaniu się z supergwiazdorem Juventusu chętnie korzysta z tego, że ma miliony fanów i często publikuje w sieci swoje bardziej odważne zdjęcia, które przyciągają uwagę fanów.
Georgina Rodriguez Instagram
Argentynka nie raz rozpaliła już swoich fanów na Instagramie zdjęciami, na których pozuje w pościeli lub pokazuje się w seksownej bieliźnie. Tylko jej konto na Instagramie obserwuje obecnie ponad 24 miliony osób, co jest świetną płaszczyzną reklamową, a narzeczona Ronaldo doskonale wie jak z tego korzystać. Jedno z jej ostatnich zdjęć po raz kolejny rozpaliło fanów, gdy Argentynka w ramach reklamy kolejnej z marek, pokazała się w seksownej bieliźnie.
Cristiano Ronaldo wróci na stare śmieci?! Były klub chce go sprowadzić, ale stawia jeden warunek
Miłość od lat
Georgina Rodriguez wydaje się być bardzo szczęśliwa u boku Cristiano Ronaldo, z którym związała się w 2017 roku i wszystko wskazuje na to, że zakochani niedługo sformalizują swój związek. Kilka miesięcy temu Portugalczyk oświadczył się wybrance swojego serca, po czym zorganizował imprezę dla najbliższej rodziny, gdzie pochwalił się dobrą nowiną. Do tej pory nieformalny związek nie przeszkadzał jednak zakochanym w prowadzeniu domu i założeniu rodziny. Para wychowuje bowiem aż czwórkę dzieci, Cristiano Ronaldo Juniora, Alanę Martinę Dos Santos Rodriguez, Evę Marię Dos Santos oraz Mateo Ronaldo.