Agata Wróbel zakończyła karierę pod koniec 2006 roku. Kilka tygodni później wyjechała do Wielkiej Brytanii. - Wróciłam do domu, do Polski - mówi nam teraz Agata Wróbel (28 l.), która poważnie zastanawia się nad tym, żeby wrócić także do uprawiania sportu. - W tej chwili nie chcę jeszcze tego komentować - dodaje Agata, która schudła i waży około 105 kilogramów (podczas MŚ w 2006 roku ważyła 114 kg).
Udało nam się jednak dowiedzieć, że wicemistrzyni olimpijska z Sydney już nawet była w Zakopanem na konsultacjach u Ryszarda Soćki, opiekuna reprezentacji Polski.
- Pojawiła się u nas w niedzielę, dużo rozmawialiśmy - przyznaje trener. - Być może wróci, może jeszcze w tym tygodniu. Nic więcej nie wiemy.
Trochę lepiej poinformowany jest Edward Tomaszek, odkrywca talentu Agaty i jej pierwszy trener. - Po świętach Agata trenowała trzy razy, potem pojechała do Zakopanego - zdradza. - Do niczego jej nie namawiam, sam jestem ciekaw, jaką decyzję podejmie.
W podejmowaniu decyzji Agacie będzie pomagał narzeczony - Colin Anderson. Polska sztangistka i angielski strongman są parą od prawie 2 lat. - Colin przyjechał z Agatą do Polski - wyjawia trener Tomaszek.
