W dotychczasowych spotkaniach na mistrzostwach Europy Polacy nie przegrali jeszcze żadnego spotkania. Co więcej, w ćwierćfinale turnieju gładko rozprawili się z Rosją, która zawsze jest groźnym przeciwnikiem. W tym spotkaniu widać było prawdziwy potencjał naszej kadry. Świetne ataki, atomowa zagrywka i rewelacyjna gra w obronie. Taką grę ogląda się z przyjemnością.
Żona Kurka załamana. To już ostatnie chwile, będzie musiała to zrobić z mężem
Heynen show na konferencji. Nawet Kubiak nie wytrzymał
Potyczkę z Rosją można odebrać jako dobry prognostyk tego, co przed nami. Polacy w sobotę zmierzą się ze Słowenią. Z tym zespołem biało-czerwoni niejednokrotnie mieli problemy. Po nastroju panującym w kadrze można odnieść jednak wrażenie, że zawodnicy zupełnie nie przejmują się "słoweńską klątwą". Dobre humory widać było na konferencji prasowej.
Żona Fabiana Drzyzgi zwyzywana od najgorszych! Wystarczył jeden post i ruszyła lawina
Pojawili się na niej Vital Heynen i Michał Kubiak. Belg od razu pokazywał to, za co jest uwielbiany przez kibiców. Żartował, dogryzał Kubiakowi, który nie powstrzymywał śmiechu. - Po meczu wszedłem do szatni, stanąłem przed moimi zawodnikami i powiedziałem chyba tylko: "Zagraliście niesamowicie, brawo". Kubi, było coś więcej? No powiedz - brzmiała odpowiedź Heynena na pytanie, czy można coś poprawić w zespole.
Kubiak nie powstrzymywał się od śmiechu. Heynen w doskonałej formie
- Ja nie będę nic mówił - powiedział Kubiak. - Oj, zamknij się - szybko zripostował selekcjoner biało-czerwonych. Nie zabrakło jednak i rzeczowych opinii. - Po rywalizacji z Rosją byłem po prostu usatysfakcjonowany. Nie chcemy grać lepiej. To co wtedy zaprezentowaliśmy w zupełności wystarczy. Nie widzę żadnego elementu, w którym potrzebowalibyśmy się wyraźnie poprawi - ocenił Heynen.
Heynen dodał również, że jest pod wrażeniem tego, jak siatkarzom udało się wyjść z dołka po porażce na igrzyskach. - Podnieśli się, startowali z dołka, a potrafili dojść do tak świetnej atmosfery. Jeśli przyszlibyście na trening, zobaczylibyście, ile oni czerpią z tego radości i ile w nich jest dynamiki. Zawsze jestem pod wrażeniem tego, jak to się stało - powiedział.