Ciężko ocenić kończący się sezon w wykonaniu mistrzów Włoch. Co prawda Juve zdobyło ósmy tytuł z rzędu, ale dla tego zespołu jest to obowiązek. Dlatego piłkarzy trzeba rozliczać na podstawie innych rozgrywek, a w tym Stara Dama się nie popisała. Celem nadrzędnym było zdobycie Ligi Mistrzów, ale od kilku dni wiadomo, że te marzenia turyńczycy będą musieli odłożyć.
Wszystko ze względu na przegrany dwumecz z Ajaksem Amsterdam w ćwierćfinale. Po porażce z holenderskim zespołem mówiło się nawet o odejściu Cristiano Ronaldo. Portugalczyk miał być zdruzgotany klęską. Ale po zapewnieniu sobie tytułu mistrzowskiego CR7 zadeklarował, że na 1000 procent zostaje w Turynie. Co więcej, może mieć wpływ na politykę transferową.
"Corriere dello Sport" ujawniło, że Ronaldo przedstawił swoją listę piłkarzy, których widziałby w ekipie Starej Damy. Znajdują się na niej naprawdę głośne nazwiska. Życzeniem Portugalczyka byłoby sprowadzenie Raphaela Varane'a, z którym występował w Realu Madryt. Innym zawodnikiem Królewskich, którego rekomenduje Portugalczyk jest Isco. Oprócz nich CR7 wymienił jeszcze Kostasa Manolasa i Tanguy'a Ndombele.
Takie transfery oznaczałyby również, że Juventus musiałby pożegnać się z kilkoma swoimi zawodnikami. Cristiano Ronaldo wydaje się jednak nieprzejęty losem kolegów i pomału zaczyna ładować baterie przed kolejnym sezonem. Na Instagramie opublikował kolejne zdjęcie, na którym prezentuje swoją muskulaturę. Portugalczyk pozuje w fioletowych kąpielówkach. Fotografia przypadła fanom do gustu, bo post Ronaldo ma ponad osiem milionów polubień.