Przyjście Ronaldo do najbardziej utytułowanego klubu z Półwyspu Apenińskiego oznaczało jedno. Juventus chce w końcu sięgnąć po puchar Ligi Mistrzów. Portugalczyk to trofeum zdobywał już pięciokrotnie. Nie jeden wielki klub ma tych tytułów mniej na swoim koncie. Przygoda turyńczyków z Champions League skończyła się jednak niespodziewanie szybko.
W ubiegłą środę Juve mierzyło się na własnym obiekcie z Ajaksem Amsterdam. Mecz układał się po myśli gospodarzy, ale holenderski zespół znów sprawił sensację i w Turynie wygrał 2:1 zapewniając sobie awans do półfinału rozgrywek. Tuż po tym spotkaniu pojawiły się spekulacje, że właśnie z tego powodu Ronaldo ma opuścić Juventus.
Osoby z klubu, w tym Massimiliano Allegri ucinali te plotki mówiąc, że Portugalczyk nigdzie się nie wybiera. Głos w sprawie zabrał sam zainteresowany. Po tym, jak Stara Dama po zwycięstwie z Fiorentiną zapewniła sobie ósmy raz z rzędu mistrzostwo Włoch, Ronaldo odniósł się do całego sezonu oraz swojej przyszłości.
- To był bardzo dobry rok. Jestem szczęśliwy z wywalczenia mistrzostwa Włoch, wygraliśmy też Superpuchar. W Lidze Mistrzów też zaprezentowaliśmy się dobrze, a w przyszłym roku spiszemy się tam jeszcze lepiej. Co z moją przyszłością? Na 1000 proc. zostaję w Juventusie Turyn! - podkreślił CR7 w rozmowie z platformą DAZN.