Joanna Jędrzejczyk najprawdopodobniej ma już za sobą trudne momenty kariery. Dużym dołkiem były dwie walki z Rose Namajunas. Obie padły łupem Amerykanki, która odebrała Polce pas mistrzowski. 32-latka swoich sił próbowała również w wyższej kategorii, ale ta przygoda nie zakończyła się sukcesem. Jędrzejczyk postanowiła wrócić do wagi, gdzie odnosiła największe sukcesy.
W październiku 2019 roku Polka wróciła na zwycięski szlak i pokonała Michelle Waterson. UFC niemal natychmiast podjęło decyzję, że Jędrzejczyk znów stanie przed szansą na powrót na tron. Najbliższą rywalką olsztynianki będzie niepokonana w amerykańskiej federacji Chinka, Weili Zhang. Zawodniczka z Państwa Środka w oktagonie prezentuje się niesamowicie i według wielu jest faworytką starcia.
Między zawodniczkami nie brakowało złej krwi przed walką. Do ostrej wymiany zdań doszło również podczas oficjalnego ważenia. Na tym wydarzeniu Jędrzejczyk pokazała się w krótkiej, czerwonej sukience. Zdjęciem w takim stroju pochwaliła się również w mediach społecznościowych. - Bądź sobą bez względu na wszystko. Niektórzy będą cię uwielbiać, inni nienawidzić. Ale kto się tym przejmuje? To twoje życie. Wykorzystaj je jak najlepiej - napisała Jędrzejczyk w opisie do fotografii.