We Włoszech Gollob wygrał 7 wyścigów, a najsłabiej wypadł w swoim inauguracyjnym biegu gdzie był trzeci. Ostatecznie po 20 biegach na koncie Polaka było 13 punktów i z ust zawodnika mogło paść upragnione „Tak !!!”. "Czekałem na to 20 lat. Dziś moje marzenie się spełniło!" - krzyczał na całe gardło tuż po półfinale Tomasz Gollob.
Przeczytaj koniecznie: Żużlowe GP w Terenzano: Tomasz Gollob musi być księgowym
GP Włoch było również udane dla drugiego Polaka. Jarosław Hampel w końcowej tabeli uplasował się na piątym miejscu i wciąż ma realne szanse na drugie miejsce w klasyfikacji końcowej.
Szóstą lokatą mógł się cieszyć ostatni z zawodników startujących w GP w polskich barwach Rune Holta. Dla niego zdobyte 9 punktów oznacza szansa na walkę o pierwszą piątkę w generalce.