Artur Szpilka od lat powtarza, że rodzina i najbliższe mu osoby pomogły mu wyjść w życiu na prostą. Znany polski pięściarz, który jest niezwykle aktywny na Instagramie, lata temu znalazł się na życiowym zakręcie, gdy skazano go na 1,5 roku więzienia. "Szpila" część kary odsiedział w zakładzie o zaostrzonym rygorze. Po wyjściu na wolność doczekał się hucznej imprezy na swoją cześć, ale później rozpoczął już ciężką pracę nad samym sobą. We wszystkim wspierała go rodzina oraz narzeczona Kamila Wybrańczyk. W dzieciństwie nie brakowało mu sielskich chwil w towarzystwie osoby, którą na Instagramie przedstawił jako "brata". Artur Szpilka wcześniej nie chwalił się takimi fotkami, więc każdy fan był nieco zaskoczony. W galerii poniżej zobaczycie zdjęcie Artura Szpilki z bratem, które wywołało sporo poruszenia na portalu społecznościowym.
Sprawdź: Taka różnica wieku dzieli Kamila Stocha i jego żonę. Ewa Bilan-Stoch urodziła się w wyjątkowym dniu!
Fani ochoczo reagowali na zdjęcie Artura Szpilki, które podpisał: "Z Braciszkiem lat temu kilkanaście. Wtedy byłem miejscowym Wiraszką". Jednocześnie zdradził pewną rodzinną tajemnicę. "Nawet podobny" - czytamy w jednym z komentarzy pod zdjęciem Szpilki na Instagramie.
