Kamil Bednarek i Jan Czerklewicz

i

Autor: Gosia Herl Foto/Maxliga Warriors Kamil Bednarek i Jan Czerklewicz

Mocne kulisy

Bednarek po świetnym występie: grzebcie mnie, jedzcie ze mną, a i tak wam wszystkim, co mi źle życzycie, ch** w dupę

2025-01-16 18:49

Za nami dopiero połowa stycznia, a już mamy mocnego kandydata do tytułu walki roku na polskich ringach. Kamil Bednarek po kapitalnej wojnie pokonał Jana Czerklewicza i został mistrzem kraju w wadze super średniej. Ciekawie było także w szatni po pojedynku, gdzie nie zabrakło mocnych słów.

Batalia Bednarka z Czerklewiczem była walką wieczoru gali KnockOut Boxing Night 38: Wilk & Maxliga Masters w Dzierżoniowie. Pupil miejscowych kibiców po znakomitym pojedynku wygrał jednogłośnie na punkty i został mistrzem Polski w wadze super średniej.

Bednarek, niepokonany na zawodowych ringach, po kilku początkowych walkach w karierze zebrał wiele pochlebnych słów. Potem, choć wygrywał, entuzjazm u ekspertów i kibiców boksu zmalał. Doszło do tego, że wielu postawił już na nim krzyżyk. Nic więc zatem dziwnego, że Bednarek nawiązał do tego po zwycięstwie z Czerklewiczem.

Mocne kulisy walki Kamil Bednarek - Jan Czerklewicz

- Gdyby nie pogrzebało mnie tyle osób, to może by do tego nie doszło. Także grzebcie mnie, jedzcie ze mną, a i tak wam wszystkim, co mi źle życzycie, ch** w dupę - wypalił w rozmowie z "Super Expressem".

Mocnych, ale też i ważnych słów padło więcej. Zarówno ze strony Bednarka, jak i Czerklewicza. Całość możecie zobaczyć w poniższych kulisach walki w Dzierżoniowie.

Najnowsze