Jonak w ubiegłym roku nagle zerwał kontrakt z grupą Bullit i związał się z Andrzejem Grajewskim, byłym właścicielem Widzewa Łódź. Porzucony promotor Andrzej Wasilewski (37 l.) zagroził swemu zawodnikowi sądem. Skruszony Jonak wrócił do grupy Bullit i szykuje się do 8-rundowej walki w Gdyni 24 kwietnia, w dniu swoich urodzin.
Patrz też: Krzysztof Diablo Włodarczyk i Albert Smok Sosnowski trenują w Zakopanem (ZDJĘCIA!)
- To powrót syna marnotrawnego - uśmiecha się trener Fiodor Łapin (42 l.). - Fatalnie, że do tego rozstania doszło, bo mam teraz mnóstwo pracy z Damianem. Sporo zapomniał, wielu rzeczy musimy go uczyć od nowa. Ale wierzę, że jeszcze nam da sporo powodów do radości. Ma bowiem ogromne możliwości i wielkie serce do walki.