Tyson Fury - Deontay Wilder

i

Autor: AP Tyson Fury - Deontay Wilder

Fury zgasił światło Wilderowi! Spektakularny nokaut, Amerykanin padł na deski jak kłoda. Sędzia nawet nie liczył [WIDEO]

2021-10-10 7:08

Walka Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem od dawna elektryzowała fanów boksu na całym świecie i obaj zawodnicy pokazali, że warto było czekać na ich kolejne starcie. "Gyspy King", zgodnie z oczekiwaniami wielu kibiców przeważał niemalże od samego początku walki, jednak Wilder konsekwentnie bronił się przed wszystkimi zagraniami rywala, aż do 11. rundy, gdy Fury spektakularnie zgasił mu światło i posłał na deski.

Tyson Fury i Deontay Wilder po raz kolejny, trzeci w historii spotkali się w ringu podczas gali w Las Vegas. Starcie na samym szczycie już od dawana rozgrzewało fanów, którzy nie mogli doczekać się niezwykłej wojny o pas mistrzowski wagi ciężkiej WBC, który ostatecznie pozostał w rękach Tysona Fury'ego. "Gyspy King" niemal od samego początku dominował w ringu, już w 3. rundzie posyłając Amerykanina na deski. Ten jednak zawzięcie bronił się przed Brytyjczykiem, odpłacając mu się tym samym. 

Nieudany rewanż Adama Kownackiego! Wielkie zamieszanie w ringu

Wielu kibiców mogło mieć nadzieję, oglądając kolejne rundy pojedynku Fury - Wilder, że amerykański pięściarz wytrzyma do końca starcia, ale Fury miał zupełnie inny plan na ostatnie minuty tego starcia. "Gyspy King" zamknął swojego rywala przy linach i wyprowadzał piekielnie mocne ciosy zarówno na twarz, jak i korpus Wildera. Ostatecznie potężny prawy sprawił, że Deontay Wilder wylądował na deskach i już nie był w stanie kontynuować pojedynku. Sędzia nawet nie liczył Amerykanina tylko od razu przerwał pojedynek w 11. rundzie. Zobaczcie, jak Fury zgasił światło Wilderowi. 

Okrutnie zadrwili z rywala Mariusz Pudzianowskiego na KSW 64! Aż przykro się to czyta

Sonda
Oglądałeś walkę Tyson Fury - Deontay Wilder?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany