Do walki Kash Ali - David Price doszło 30 marca tego roku. Faworytem starcia wydawał się pierwszy z pięściarzy. Do czasu ostatniego pojedynku miał na koncie 15 walk, z czego wygrał wszystkie. Tego wieczoru coś się jednak popsuło. Kamery wychwyciły moment w piątej rundzie, gdy obaj zawodnicy runęli na ziemię. Gdy znajdowali się na podłożu Ali postanowił... ugryźć rywala! Kibice w Liverpoolu pożegnali go głośnymi gwizdami po tym, jak sędzia orzekł dyskwalifikację.
- Jestem zawstydzony tym, jak ten pojedynek się zakończył. Ludzie, którzy mnie znają, wiedzą, że nie było to moje prawdziwe zachowanie. Spotkałem się z Davidem i jestem mu wdzięczny, że przyjął moje przeprosiny - powiedział niedługo po walce Kash Ali. Co ciekawe, Price skarżył się po pojedynku, że przeciwnik ugryzł go już wcześniej i to aż 4 razy!
Przez kilkanaście dni bokserskie władze analizowały całą sytuację i wreszcie podjęły decyzję. Brytyjczyk Kash Ali został zdyskwalifikowany aż na pół roku i najbliższą walkę może stoczyć dopiero 1 października 2019 roku. Oprócz tego musi zapłacić finansową grzywnę w wysokości 10 tysięcy funtów.
Polecany artykuł: