Walka Joanny Jędrzejczyk z Valerie Letourneau była pasjonująca. Polka przystępowała do niej w roli murowanej faworytki, ale Kanadyjka okazała się bardzo wymagającą i twardą rywalką. Wytrzymała w klatce pełne 5 rund mimo niszczycielskich ciosów naszej wojowniczki, która zwyciężyła na punkty i obroniła mistrzowski pas. Obie po pojedynku musiały pojechać do szpitala - Jędrzejczyk z pogruchotaną dłonią, a Letourneau z obitą twarzą.
ZOBACZ: Joanna Jędrzejczyk wróciła do Polski [WIDEO]
Nespełna tydzień po walce 32-letnia Kanadyjka postanowiła podzielić się z fanami swoim zdjęciem. "Dziękuję za wszystkie wyrazy wsparcia. Jeszcze nigdy po porażce nie dostałam tylu pozytywnych wiadomości i jestem naprawdę wzruszona. Tak wyglądam dziś rano, BEZ MAKIJAŻU i BEZ RETUSZU. Rany goją się dobrze. Już tęsknię za salą treningową i obiecuję, że wrócę silniejsza! Wszystko OK" - napisała Valerie Letourneau.