Przez lata Kliczko wraz z bratem dominował w wadze ciężkiej. Witalij stoczył 47 walk, z których wygrał 45, a aż 41 kończył przed czasem. Jedynie Chris Byrd i Lennox Lewis byli w stanie go pokonać. Do historii przeszło panowanie starszego z braci Kliczko w federacji WBC. Od października 2008 r. aż do grudnia 2013 r. był mistrzem świata WBC, a tytuł stracił dopiero przez decyzję zarządu. Ukrainiec został "mistrzem w zawieszeniu" i w każdej chwili mógł wrócić walczyć o pas, którego nigdy nie stracił. Jednak ostatnią walkę 51-latek stoczył we wrześniu 2012 r., pokonując Manuela Charra. Zdecydowanie ważniejsze stało się dla niego dobro rodaków. Legendarny pięściarz zaangażował się w politykę i od czerwca 2014 r. jest merem Kijowa. Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie odpowiedzialność na jego barkach jest ogromna. Przez lata w trudnych chwilach towarzyszyła mu żona, jednak ich relacja już się wypaliła. Witalij i Natalia postanowili rozwieść się po 26 latach!
Witalij Kliczko rozwodzi się po 26 latach małżeństwa z Natalią! Zdradził powody
Natalia Kliczko ma 48 lat, a męża poznała w Kijowie. Urodziła się w Browarach niedaleko stolicy i w kwietniu 1996 r. wyszła za Witalija. Wspólnie wychowywali troje dzieci: Jegora-Daniela, Maksima i Elizabeth-Victorię. Pracowała jako modelka, ale od dłuższego czasu skupia się na muzyce. Jest autorką tekstów i piosenkarką, przy czym dba też o formę. Jest instruktorką jogi i sport zawsze był obecny w jej życiu. Przez lata wspierała męża w sportowej karierze, ale z ich miłości nie zostało już nic. I to od dłuższego czasu, o czym opowiedział mer Kijowa.
- Złożyliśmy razem wniosek o rozwód, ponieważ od lat mieszkamy osobno, a teraz chcemy, aby było to oficjalne. Mamy bardzo dobre relacje i szanujemy się nawzajem, ale od dawna mieszkamy osobno w różnych miastach - przyznał Kliczko w rozmowie z "Bildem". On mieszka oczywiście w Kijowie, tymczasem Natalia od dłuższego czasu żyje w Hamburgu. Ich relacja zdecydowanie osłabła, ale wciąż aktualna żona "Doktora Żelaznej Pięści" mocno zaangażowała się w pomoc Ukrainie. W Niemczech przyjęła pod dach ukraińskich uchodźców, a także zbierała datki na rzecz Fundacji Kliczki. Nie zmienia to faktu, iż ich związek nie ma przyszłości i już wkrótce zostanie formalnie zakończony.