Szokujące słowa Popka po "wypalaniu mózgu laserem". Przygotowuje się do roli w "porno ze zwierzętami"

Popek znowu zaskoczył wszystkich swoich fanów! Artysta, który nie musi martwić się o sprawy materialne, bawi się swoim życiem i chętnie żartuje na Instagramie. Jakiś czas temu śmiał się u siebie w domu, a to jak mieszka Popek zobaczycie w poniższej galerii zdjęć. Teraz postanowił urządzić sobie prawdziwy kabaret podczas zabiegów na złamaną niedawno rękę. Choć wciąż odczuwa skutki fatalnej kontuzji, to zawodnik FAME MMA nie zamierza przez to narzekać. Zamiast tego obraca w żart wszystko, co go dotyczy. Na materiale wideo widać. że podczas zabiegów laserowych dobry humor go nie opuszcza i wciąż ma ochotę na interakcję z obserwującymi na portalu społecznościowym.

Zobacz: Wyjątkowa cecha łączy Krzysztofa Ibisza i Krzysztofa Radzikowskiego z Gogglebox TTV. Wzbudza powszechną zazdrość

W charakterystycznym dla siebie stylu Popek postanowił opowiedzieć więcej o planach na najbliższą przyszłość i samych zabiegach po kontuzji. Prawdopodobnie nikt z fanów nie odebrał jego słów na poważnie i bardzo dobrze. Tym razem bowiem skala kontrowersji mogłaby być już zbyt duża!

Sprawdź: Anna Lewandowska pokazała zdjęcie z dzieciństwa. W oczy rzucają się zęby i wyjątkowy mężczyzna

Popek tym razem swoją wypowiedzią mógł wielu zadziwić. Wierni fani jednak doskonale znają jego niezwykle specyficzne wypowiedzi i taki żart nie mógł być dla nich specjalną niespodzianką. Choć trzeba przyznać, że poszedł po bandzie. - Wypalając laserem sobie mózg, przygotowują się do roli. Do jakiej roli? Do porno ze zwierzętami k***a! - słyszymy na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych przez Popka.

Zobacz: Ewa Bilan-Stoch musiała przejść aż trzy operacje, ale dalej cierpi. W nocy ma bolesne sny

Popek bardzo szybko doczekał się lawiny komentarzy pod swoim filmikiem. Co zaskakujące, mało z nich dotyczyło samej kwestii wypowiadanej przez zawodnika MMA i rapera. W większości jego wierni fani życzyli mu szybkiego powrotu do zdrowia i klatki!

Sprawdź: Mąż Justyny Kowalczyk dał jej wyjątkowy prezent. O takich okazjach często się zapomina