Adam Małysz od jakiegoś czasu pełni bardzo odpowiedzialną funkcję dyrektora naszej kadry skoczków. W swojej pracy skupia się przede wszystkim na polskich reprezentantach i bardzo rzadko komentuje postawę rywali lub poczynania zagranicznych sztabów trenerskich. "Orzeł z Wisły" doskonale wie jednak jak działają skoki narciarskie i jego ekspercki głos często jest przyjmowany przez kibiców jako prawda objawiona. Nie powinno więc dziwić, że po sobotnim konkursie drużynowym MŚ w skokach w Oberstdorfie Adam Małysz postanowił opowiedzieć trochę więcej o byłym trenerze reprezentacji Polski. Obecnie Stefan Horngacher jest opiekunem niemieckiej kadry i to on został ogłoszony ojcem sukcesu, jakim było zdobycie mistrzostwa świata w drużynie przez zawodników zza naszej zachodniej granicy. Jego kunszt docenił sam Małysz.
Sprawdź: To szokujące, jak wygląda dzisiaj Primoż Peterka. Wielki rywal Małysza ma tylko 42 lata, ale jest WYNISZCZONY
Choć Adam Małysz stara się nie mówić wiele o Stefanie Horngacherze, szczególnie od czasu, gdy Austriak postanowił odejść z reprezentacji Polski, to tym razem nie mógł przejść obojętnie obok jego dokonań. Małysz musi jednak pamiętać, że kibice obserwują każdy jego ruch, czego potwierdzeniem są wiadomości, jakie otrzymywał niedawno na Instagramie, o których pisaliśmy w poniższej galerii.
Zobacz: Kamil Stoch ogłosił radosną wiadomość publicznie! Posypały się gratulacje!
W sobotę przed ostatnią turą skoczków na prowadzeniu znajdowali się reprezentanci Polski. Dawid Kubacki, który kończył cały konkurs, spisał się jednak znacznie słabiej od przeciwników z Niemiec i Austrii, przez co Polacy spadli na trzecie miejsce, wciąż bardzo wysokie. Triumfowali podopieczni Horngachera, którego pracę wykonaną przed zawodami w Oberstdorfie bardzo docenił "Orzeł z Wisły".
- Przed mistrzostwami mówiłem, że Niemców nie można przekreślać. To jest drużyna, która zawsze będzie groźna, nawet jeśli przeżywa jakiś kryzys. Czapki z głów po raz kolejny przed Stefanem Horngacherem i jego chłopakami, którzy zrobili tu niesamowitą robotę - powiedział Adam Małysz, cytowany przez portal sport.interia.pl.
Zobacz: Agnieszka Radwańska ma już 32 lata, a zachowuje się jak młodzieniaszka! To zdjęcie pokazuje, jak naprawdę się czuje!
Adam Małysz ocenił także oczywiście poczynania rodaków. Według niego Piotr Żyła na całych mistrzostwach świata w Oberstdorfie był najlepszym zawodnikiem w stawce.
- Wczoraj nikt nie stawiałby, że jesteśmy w stanie w ogóle stanąć na podium. Nawet mimo tego, że według mnie zawodnikiem tych mistrzostw jest Piotrek Żyła. We wszystkich konkursach skakał bardzo dobrze. Wczoraj miał trochę pecha. Dziś szalał już po swoim skoku, a po skokach kolegów coraz bardziej. On jest tym człowiekiem, który powinien zostać wybrany zawodnikiem imprezy - podsumował Małysz.