Dawid Kubacki, Michal Doleżal

i

Autor: AP Photo/Cyfrasport Dawid Kubacki zdradził błąd Michala Doleżala!

Dawid Kubacki wypaplał największy błąd Doleżala! To przez to polscy skoczkowie zawiedli, aż trudno uwierzyć

Najgorszy sezon polskich skoczków od kilku lat dobiegł już końca, ale wciąż nie milkną jego echa. Zamieszanie z odejściem Michala Doleżala ciągnie się od ostatniego weekendu zimy w Planicy, a na jaw wychodzą nowe fakty. Jednym z niewielu radosnych momentów zakończonego sezonu był brązowy medal olimpijski Dawida Kubackiego. 32-latek przedłużył olimpijską serię skoczków, choć nic na to nie wskazywało. Jeden z liderów kadry męczył się na skoczni, a po wszystkim ujawnił w rozmowie z "Super Expressem" największy błąd byłego już trenera.

Od kiedy Stefan Horngacher objął w 2016 r. polską reprezentację, tak słabego sezonu jeszcze nie było. Zresztą polscy skoczkowie ostatniej zimy ledwo pobili wynik z fatalnego sezonu 2015/16, po którym pożegnano się z Łukaszem Kruczkiem. Wówczas Biało-Czerwoni zgromadzili w Pucharze Narodów 2154 punkty i podobnie jak za Michala Doleżala zajęli w nim 6. miejsce. Czech doprowadził drużynę do 2321 punktów, a Polacy wyraźnie odstawali od innych topowych nacji. W żadnym konkursie drużynowym nie stanęli na podium, a na igrzyskach olimpijskich i podczas mistrzostw świata w lotach stanowili tło dla rywalizacji o medale. Jedynie kilka indywidualnych występów przyniosło kibicom radość. Najpiękniejszym momentem sezonu był brązowy medal olimpijski Dawida Kubackiego, a dwukrotnie o upragniony medal otarł się Kamil Stoch (6. na skoczni normalnej i 4. na dużym obiekcie). W zawodach Pucharu Świata "Orzeł z Zębu" jedynie raz był na podium i to jeszcze w grudniu w Klingenthal, a później dwukrotnie osiągnął to Piotr Żyła - w Lahti i Oberstdorfie. Polski Związek Narciarski postanowił rozstać się z Doleżalem, na którego spadła ogromna krytyka. Już po sezonie Kubacki zdradził, co prawdopodobnie doprowadziło do słabych wyników!

Mamy oficjalny komunikat ws. Thurnbichlera! Dyrektor skoków potwierdził nowego trenera polskich skoczków

Sonda
Czy odejście Michala Doleżala to dobra decyzja?

Kubacki ujawnił błąd Doleżala. Trudno w to uwierzyć!

Medal Kubackiego można rozpatrywać w kategorii niespodzianki, gdyż nawet w Pekinie lepiej wyglądali Kamil Stoch i Piotr Żyła. W całym sezonie zajął dopiero 27. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ i zdobył tylko 231 punktów. Znaczną część dorobku wywalczył w końcówce sezonu, już po igrzyskach. Mimo to, jego najlepszym wynikiem w konkursie było 7. miejsce, które zajął dwukrotnie. Od IO wyraźnie poprawił formę, bowiem wcześniej miał problemy z wejściem do drugiej serii. Po powrocie z Planicy, gdzie na zakończenie zimy był najlepszym z Polaków, wziął udział w specjalnej ceremonii, po której zaskoczył wyznaniem ws. słabszej formy.

Prawdziwa praca Adama Małysza niesamowicie cię zaskoczy! Ile on się napocił, żeby wykonać zlecenia

W galerii poniżej poznasz Dawida Kubackiego z najmłodszych lat!

Błędy są i po naszej stronie, zawodników, bo w wielu przypadkach mogliśmy lepiej pracować. Także sztab na pewno w wielu elementach mógł zrobić coś inaczej, a wtedy praca mogła przynosić inne efekty - rozpoczął rozmowę z Dariuszem Chrabałowskim i Michałem Skibą.Złożyło się też na to zamieszanie z kombinezonami na początku sezonu, które było chyba punktem zapalnym wszystkiego. W tych, które mieliśmy dopracowane wcześniej, nie pozwolono nam skakać. Zaczęliśmy je zmieniać, a one nie działały tak jak trzeba - dodał Kubacki, po czym zdradził najważniejszy szczegół. 

Trener powiedział, żeby szukać zmian w technice. A jak się zaczyna mieszać, to bardzo szybko można stracić to, co się wypracowało. A wrócić do poprzedniego jest niełatwo - wyznał brązowy medalista z Pekinu. Jego słowa mają sporo sensu, gdyż powrót do formy polskich skoczków nastąpił wraz z wykorzystaniem limonkowych kombinezonów, które pojawiły się w Willingen, tuż przed igrzyskami. Po wyznaniu Kubackiego wydaje się, że Doleżal mógł zbyt pochopnie ingerować w technikę zawodników, która przecież przynosiła im wielkie sukcesy przez ostatnich 5 lat.

Dawid Kubacki o zakończonym sezonie olimpijskim

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze