Kamil Stoch, Andreas Wellinger, Robert Johansson

i

Autor: East News Kamil Stoch, Andreas Wellinger i Robert Johansson - medaliści igrzysk olimpijskich

Ski jumping

Legenda skoków narciarskich straci miejsce w reprezentacji. Cios dla kibiców! Kochają go od lat

2023-05-10 16:48

Choć do rozpoczęcia nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich jeszcze ponad cztery miesiące, to już pełną parą rozpoczęły się przygotowania najlepszych. Do pracy wrócili Polacy, również Norwegowie. Jeden z najbardziej znanych skoczków w Norwegii nie znalazł się w kadrze na nowy sezon. Pominiętym okazał się Robert Johansson.

Całkiem niedawno mówiło się, że zastanawiał się nad zakończeniem kariery skoczka. Mimo odsunięcia od kadry, nie zamierza przestać skakać. Decyzja nie została jeszcze potwierdzona oficjalnie, ale media w Norwegii są przekonane, że dla sympatycznego wąsacza nie będzie miejsca w kadrze.

Oprócz 33-latka – w drużynie nie znaleźli się również Fredrik Villumstad i Thomas Aasen Markeng. Johansson nie zachwycał w dopiero co zakończonym sezonie. Zajął 21. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Pewnie spisywałby się lepiej, gdyby nie liczne problemy ze zdrowiem. Lepsza dyspozycja dała o sobie znać pod koniec sezonu, czego efektem było 6. miejsce w lotach narciarskich w Vikersund i trzecie z drużyną w Planicy.

Kamil Stoch został zapytany o Adama Małysza. Mocna odpowiedź skoczka, nie gryzł się w język

Norweg snuł plany o zakończeniu kariery, która obfitowała w sporo sukcesów. W 2018 roku w Pjongczangu zdobył z drużyną olimpijskie złoto, do niego dołożył dwa indywidualne brązy. Jest też trzykrotnym medalistą mistrzostw świata: dwa w mikstach (brąz w Seefeld w 2019 roku i srebro w Oberstdorfie dwa lata później). Jest również dwukrotnym drużynowym mistrzem świata w lotach (Oberstdorf 2018 i Planica 2020). Wygrał trzy konkursy Pucharu Świata.

36-letni Piotr Żyła podjął kluczową decyzję w sprawie swojej dalszej kariery! Piekielnie ważne wieści dla fanów, nie miał zamiaru tego ukrywać

Adam Małysz o złocie Piotra Żyły i zatrudnieniu Thomasa Thurnbichlera

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze