Zbigniew Boniek, Natalia Maliszewska

i

Autor: Cyfra Sport/Paweł Skraba/SE Zbigniew Boniek stanowczo ocenił występ Maliszewskiej

Zbigniew Boniek stanowczo o dramacie Maliszewskiej w Pekinie. Bezlitosna opinia, zwrócił uwagę na ważny szczegół

2022-02-11 16:24

Igrzyska olimpijskie w Pekinie nabrały rozpędu, a najważniejszą zimową imprezą czterolecia żyją obecnie wszyscy kibice. Wśród nich jest także Zbigniew Boniek, który nie ukrywa się z pasją do wielu sportów. Chętnie komentuje w mediach społecznościowych występy Polaków, a w piątek (11 lutego) jednym z ważniejszych momentów dnia był start Natalii Maliszewskiej na 1000 m. Niestety, dopełnił się chiński dramat short trackistki, która upadła w ćwierćfinale i straciła szansę na olimpijski medal. Były prezes PZPN stanowczo skomentował tę sportową tragedię.

Natalia Maliszewska prawdopodobnie nigdy nie zapomni igrzysk olimpijskich w Pekinie. Podobnie jak kibice, którzy żyli walką z czasem najlepszej polskiej short trackistki. Trudna sytuacja pandemiczna pozbawiła ją startu na koronnym dystansie 500 m, a sposób, w jaki traktowano 26-latkę, pozostawia wiele do życzenia. Organizatorzy zapewnili jej emocjonalny rollercoaster, czego nie dało się ukryć. Cała reprezentacja łączyła się z załamaną koleżanką w bólu, a ta wróciła na lód… dzień po eliminacjach na 500 m. Powrót do treningów oznaczał występ na dwa razy dłuższym dystansie, na którym Maliszewska nie ma tak wielkich osiągnięć, ale też zdarzały jej się świetne wyniki. Polka musiała odłożyć emocje na bok i skupić się na ostatniej pekińskiej szansie. W eliminacjach zachowała się jak profesorka i pewnie wygrała swój bieg, kwalifikując się do ćwierćfinału. Finałową rywalizację zaplanowano na piątek i stało się jasne, że białostoczanka powalczy tego dnia o spełnienie marzeń.

Polski skoczek o końcu kariery. Jasna deklaracja przed konkursem na dużej skoczni

Sonda
Czy igrzyska olimpijskie w Pekinie powinny zostać przesunięte w czasie?

Boniek skomentował dramat Maliszewskiej

Niestety, występ na 1000 m dopełnił obraz szalonych dni w życiu Maliszewskiej. Po pięknym triumfie w eliminacjach, przyszedł kolejny upadek. I to nie tylko w przenośni. Polska gwiazda short tracku upadła na ostatnim okrążeniu biegu, przez co pogrzebała swoje szanse na awans do półfinału. Ten zapewniało miejsce w czołowej dwójce, a 26-latka walczyła o przebicie się z końca stawki. Rywalki skutecznie jej to utrudniły i pozbawiły ją nadziei na medal. Po wszystkim reprezentantka Polski zalała się łzami, co z pewnością poruszyło wielu kibiców. Jednym z nich okazał się Zbigniew Boniek, ale były prezes PZPN bez pardonu skomentował całą sytuację.

Tak Stefan Horngacher potraktował dziennikarza TVP. Totalny absurd, wstyd na cały świat

„Oczywiście jest nam wszystkim przykro, ale i bez upadku awans był bardzo daleko. W sporcie gdzie wytrzymałość ( obok techniki) odgrywa wielką rolę 8 dni w izolacji, bez treningu…..za 4 lata będzie kolejna szansa, powodzenia [pisownia oryginalna – przyp.red.]” – napisał na Twitterze legendarny piłkarz. 65-latek nie owijał tym samym w bawełnę i zwrócił uwagę na ogromną trudność piątkowego startu Maliszewskiej. Zdaniem Bońka izolacja musiała odbić się na słabszą formę Polki.

W galerii poniżej poznasz bliżej piękną i utalentowaną Natalię Maliszewską:

Natalia Maliszewska pokazuje SE pokój w którym mieszka
Najnowsze