Piotr Żyła, osioł

i

Autor: SE / Pixnio Piotr Żyła, osioł

Horngacher wysyłał Piotra Żyłę do psychologa, a ten zaczął rozmawiać z osłem. Natchniony wygłosił po tym wielkie mądrości

2021-03-03 8:19

Piotr Żyła wciąż znajduje się na ustach kibiców w całej Polsce. Choć od wygrania przez niego mistrzostwa świata w Oberstdorfie na normalnej skoczni minęło już kilka dni, to fani wciąż cieszą się ogromnym sukcesem sympatycznego zawodnika. Tym bardziej, że "Wiewiór" jak zawsze nie stroni od kwiecistych wypowiedzi. Tym razem przekazał, że nigdy nie korzystał z pomocy psychologa i zamiast wybrać się do specjalisty, wolał rozmawiać... z osłem! Co więcej, wyciągnął z tego odpowiednie wnioski.

Piotr Żyła to jeden z największych bohaterów pierwszych dni mistrzostw świata w skokach narciarskich Oberstdorf 2021. Polski skoczek sprawił nie lada sensację w sobotę, gdy zwyciężył w konkursie indywidualnym na obiekcie normalnym. Kibice i eksperci jako faworytów zmagań stawiali Norwega Halvora Egnera Graneruda, Niemca Markusa Eisenbichlera czy naszych Kamila Stocha oraz Dawida Kubackiego. Na sympatycznego "Wiewióra" wielu pieniędzy raczej nie postawiło, a tymczasem to on oddał dwa doskonałe skoki i stanął na najwyższym stopniu podium. Fani zaczęli zastanawiać się, skąd wzięła się nagle tak wspaniała dyspozycja nowego mistrza świata. Być może 34-latek zawdzięcza to niezwykłemu treningowi psychiki, który do naszej kadry wprowadził jeszcze Stefan Horngacher. Taki wniosek można wyciągnąć po słowach, które wypowiedział sam Piotr Żyła.

Sprawdź: Gdy okazało się, co studiuje Karolina Małysz, uświadomiliśmy sobie jaką ma przyszłość. Córka Małysza nie pójdzie w ślady mamy!

Sukces Piotra Żyły poruszył miliony Polaków. Niezwykle ucieszyła się także jego dziewczyna. Marcelina Ziętek postanowiła złożyć mu hołd w kusym stroju, co zobaczycie w poniższej galerii. Sam skoczek narciarski sądzi, że kwestie psychologiczne są niezwykle ważne w sporcie, ale on nigdy nie zdecydowałby się na współpracę z psychologiem. Specjalistę zastępuje mu... osiołek!

Zobacz: Taka różnica wieku dzieli Kamila Stocha i jego żonę. Ewa Bilan-Stoch urodziła się w wyjątkowym dniu!

Były selekcjoner Stefan Horngacher widząc podejście Piotra Żyły postanowił zaryzykować i zalecił mu... spotkania ze zwierzęciem. Okazało się to być strzałem w "dziesiątkę"! W głowie Piotra Żyły sprawy zaczęły się układać i wreszcie mógł skupić się tylko i wyłącznie na skokach narciarskich.

- Pracowałem przez dwa lata z najlepszym psychologiem - osiołkiem. Z tego cały czas wyciągam wnioski. Z psychologiem bym się nie dogadał - powiedział dziennikarzom w Oberstdorfie nasz mistrz świata.

Piotr Żyła jest zdania, że taka metoda została wręcz dla niego stworzona. Sam skoczek często chce sobie w głowie poukładać myśli samemu, a psycholog raczej by na to nie pozwolił. W związku z tym współpraca z osiołkiem jest niezwykle cenna dla takiego indywidualisty jak "Wiewiór".

- Różnica polega na tym, że psycholog się odezwie, a osiołek nie. Zawsze miałem swoje metody. Ta mi się spodobała, bo to jest prostsze niż jakieś teorie psychologa. Robię tak, jak uważam, a nie tak jak ktoś mi narzuca. Wolę się uczyć na swoich błędach. To pomogło mi w sobotę. Zrobiłem tak, jak chciałem - wyjaśnił Piotr Żyła.

Sprawdź: Co się dzieje z Kamilem Stochem? Postawił jasną deklarację. Jeśli tego nie spełni, to będzie rozliczony!

Sonda
Czy Piotr Żyła to najsympatyczniejszy polski sportowiec?

Czy Piotr Żyła w najbliższych dniach podtrzyma wspaniałą formę? Sam skoczek z pewnością o tym marzy. Kolejny medal, tym razem ze skoczni dużej, byłby spełnieniem najskrytszych marzeń dla zawodnika z Wisły.

Skoczkowie narciarscy rywalizację na mistrzostwach świata w Oberstdorfie na dużej skoczni zaczną w czwartek od kwalifikacji. Dzień później o godzinie 17:00 start konkursu indywidualnego. W sobotę o tej samej porze rozpoczną się zmagania drużynowe.

Zobacz: Z samego rana narzeczona Szpilki weszła na wagę. To, co zobaczyła, sprawiło, że prawie się załamała!

Żyła mistrzem świata!
Najnowsze