Piotr Żyła to jeden z największych bohaterów pierwszych dni mistrzostw świata w skokach narciarskich Oberstdorf 2021. Polski skoczek sprawił nie lada sensację w sobotę, gdy zwyciężył w konkursie indywidualnym na obiekcie normalnym. Kibice i eksperci jako faworytów zmagań stawiali Norwega Halvora Egnera Graneruda, Niemca Markusa Eisenbichlera czy naszych Kamila Stocha oraz Dawida Kubackiego. Na sympatycznego "Wiewióra" wielu pieniędzy raczej nie postawiło, a tymczasem to on oddał dwa doskonałe skoki i stanął na najwyższym stopniu podium. Fani zaczęli zastanawiać się, skąd wzięła się nagle tak wspaniała dyspozycja nowego mistrza świata. Być może 34-latek zawdzięcza to niezwykłemu treningowi psychiki, który do naszej kadry wprowadził jeszcze Stefan Horngacher. Taki wniosek można wyciągnąć po słowach, które wypowiedział sam Piotr Żyła.
Sprawdź: Gdy okazało się, co studiuje Karolina Małysz, uświadomiliśmy sobie jaką ma przyszłość. Córka Małysza nie pójdzie w ślady mamy!
Sukces Piotra Żyły poruszył miliony Polaków. Niezwykle ucieszyła się także jego dziewczyna. Marcelina Ziętek postanowiła złożyć mu hołd w kusym stroju, co zobaczycie w poniższej galerii. Sam skoczek narciarski sądzi, że kwestie psychologiczne są niezwykle ważne w sporcie, ale on nigdy nie zdecydowałby się na współpracę z psychologiem. Specjalistę zastępuje mu... osiołek!
Zobacz: Taka różnica wieku dzieli Kamila Stocha i jego żonę. Ewa Bilan-Stoch urodziła się w wyjątkowym dniu!
Były selekcjoner Stefan Horngacher widząc podejście Piotra Żyły postanowił zaryzykować i zalecił mu... spotkania ze zwierzęciem. Okazało się to być strzałem w "dziesiątkę"! W głowie Piotra Żyły sprawy zaczęły się układać i wreszcie mógł skupić się tylko i wyłącznie na skokach narciarskich.
- Pracowałem przez dwa lata z najlepszym psychologiem - osiołkiem. Z tego cały czas wyciągam wnioski. Z psychologiem bym się nie dogadał - powiedział dziennikarzom w Oberstdorfie nasz mistrz świata.
Piotr Żyła jest zdania, że taka metoda została wręcz dla niego stworzona. Sam skoczek często chce sobie w głowie poukładać myśli samemu, a psycholog raczej by na to nie pozwolił. W związku z tym współpraca z osiołkiem jest niezwykle cenna dla takiego indywidualisty jak "Wiewiór".
- Różnica polega na tym, że psycholog się odezwie, a osiołek nie. Zawsze miałem swoje metody. Ta mi się spodobała, bo to jest prostsze niż jakieś teorie psychologa. Robię tak, jak uważam, a nie tak jak ktoś mi narzuca. Wolę się uczyć na swoich błędach. To pomogło mi w sobotę. Zrobiłem tak, jak chciałem - wyjaśnił Piotr Żyła.
Sprawdź: Co się dzieje z Kamilem Stochem? Postawił jasną deklarację. Jeśli tego nie spełni, to będzie rozliczony!
Czy Piotr Żyła w najbliższych dniach podtrzyma wspaniałą formę? Sam skoczek z pewnością o tym marzy. Kolejny medal, tym razem ze skoczni dużej, byłby spełnieniem najskrytszych marzeń dla zawodnika z Wisły.
Skoczkowie narciarscy rywalizację na mistrzostwach świata w Oberstdorfie na dużej skoczni zaczną w czwartek od kwalifikacji. Dzień później o godzinie 17:00 start konkursu indywidualnego. W sobotę o tej samej porze rozpoczną się zmagania drużynowe.