Igrzyska olimpijskie Pjongczang 2018 są na razie dla Polaków bardzo nieudane. Wciąż nie doczekaliśmy się żadnego medalu. W sobotę bliscy stanięcia na podium byli skoczkowie. Po pierwszej serii konkursu na normalnym obiekcie prowadził Stefan Hula, a drugie miejsce zajmował Kamil Stoch. W drugiej kolejce obu pokonał jednak zmienny wiatr. Ostatecznie Stoch zakończył zawody na czwartej pozycji, a Hula uplasował się lokatę niżej.
Przeciągnięty konkurs pozostawił w sercach reprezentantów Polski sporo niedosytu. Nasi zawodnicy nie załamali się jednak i ze zdwojonymi siłami przystąpili do treningów, które mają dać sukcesy w konkursie na dużej skoczni i zawodach drużynowych. O profesjonalizmie zapewnił na Instagramie Maciej Kot. Wraz z Piotrem Żyłą w przerwach między zajęciami postanowił... pograć na gitarze. "Daliśmy z siebie 100% na treningi, teraz można pograć" - napisał przy fotografii.
Sprawdź też: Pjongczang 2018: Komiczne ZDJĘCIE Piotra Żyły. Od kogo dostał kopa na szczęście?