Syberia kojarzy się raczej z ciepłymi kożuchami i piciem gorącej herbaty lub innych napojów, wspomagających organizm podczas siarczystych mrozów. Dla uczestników Grelka Fest to jednak mit. W połowie kwietnia na stogu Szeriegiesz znowu pojawiło się tysiące narciarzy, którym towarzyszyło słońce i temperatura w okolicy 15 stopni Celsjusza. Dzięki temu wszyscy, którzy wybrali się na wyjątkowe wydarzenie mogli zdjąć ciuszki i rozpocząć szusowanie w dół w negliżu.
W tym roku udział w Grelka Fest wzięła rekordowa liczba 1761 uczestników. To absolutny rekord świata w zjeździe na nartach i snowboardowych deskach w strojach kąpielowych. Wszystkim amatorom białego szaleństwa towarzyszyły uśmiechy, a skąpo odziane panie chętnie pozowały do zdjęć licznie zgromadzonych na miejscu fotografów.
Warunki na syberyjskim stoku są wręcz doskonałe. Drzewa, którymi jest otoczony, osłaniają przed wiatrem, a klimat jaki panuje w tej części regionu pozwala na szybką aklimatyzację. Nie pozostaje nic innego, jak tylko zjeżdżać i patrzeć!
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: