Piotr Żyła

i

Autor: Cyfra Sport Piotr Żyła

Reakcja Piotra Żyły po skokach w Willingen mówi wszystko. Przymusowa przerwa wyraźnie go pobudziła

2022-01-28 16:27

Choć jeszcze w czwartek wydawało się to niemożliwe, Piotr Żyła uzyskał zgodę na występy w Willingen. Dzień przed konkursem mieszanym rozgrywanym na Muehlenkopfschanze reprezentacja wyruszyła do Niemiec bez „Wiewióra”, ale kilka godzin później 35-latek otrzymał drugi negatywny wynik testu na koronawirusa z rzędu i został dopuszczony do startu. Błyskawicznie zorganizowano mu indywidualny transport, a mistrz świata z Oberstdorfu wrócił w fantastycznej formie!

W ostatnich dniach cała Polska żyła walką z czasem, jaką toczył polski skoczek. Zamartwiano się, czy na pewno wyrobi się na igrzyska w Pekinie, a nadzieje na start w Willingen mocno przygasiły poniedziałkowe i wtorkowe pozytywne testy. Tymczasem Żyła uzyskał w środę i czwartek negatywne wyniki, a FIS zgodził się dopuścić „Wiewióra” do startu w Pucharze Świata! W związku z tym skończyły się problemy z wylotem do stolicy Chin i skoczek uda się na Igrzyska 31 stycznia razem z całą reprezentacją. A forma 35-latka po powrocie robi wrażenie!

Kamil Stoch szalał tu ku wielkiej radości kibiców. Ogromne sukcesy skoczka!

Sonda
Czy polscy skoczkowie zdobędą medal na igrzyskach w Pekinie?

Żyła lata w Willingen

Od 20 stycznia Żyła spędzał czas na przymusowej izolacji domowej, wobec czego nie mógł trenować pod okiem Michala Doleżala. Tygodniowa przerwa odbiła się na jego pierwszym skoku w Willingen, bowiem Polak uzyskał zaledwie 106 m i zmartwił kibiców. Jednak należy uznać, że jeden z liderów kadry potraktował tę próbę jako powitanie z niemieckim obiektem i chciał się niejako pobudzić. Już w drugim treningu Żyła zachwycił, lądując na 147 m i zajmując ostatecznie drugie miejsce – tuż za Kamilem Stochem. W czołówce tej serii znalazł się też Dawid Kubacki, więc na tydzień przed Igrzyskami kibice zyskali nadzieję na udany występ.

Adam Małysz nie leci do Pekinu! Tajemnicze tłumaczenia dyrektora PZN, kibice będą zaniepokojeni

Na piątek zaplanowano konkurs mieszany i prolog mężczyzn. W mikście Doleżal zaskoczył wszystkich i postanowił oszczędzać Stocha, a do Kingi Rajdy i Nicole Konderli dołączyli Żyła i Kubacki. Choć szanse Biało-Czerwonych na korzystny wynik są niewielkie, to kibice bacznie obserwują występy skoczków. A obecny mistrz świata ze skoczni normalnej udowodnił, że skok na drugim treningu nie był przypadkiem! W drugiej grupie pierwszej serii poleciał na 141 m i wyraźnie wygrał rywalizację z m.in. Halvorem Egnerem Granerudem, Markusem Eisenbichlerem i Cene Prevcem! Po skoku był niesamowicie szczęśliwy, co cieszy wszystkich. Nadrobił też spory dystans w klasyfikacji łącznej, w której Polska traciła wiele punktów po nieudanej próbie otwarcia Rajdy (98 m).

W galerii poniżej poznasz piękne partnerki polskich skoczków:

Najnowsze