Stefan Horngacher wyciągnął TAJNĄ BROŃ na Polaków! Tak zaryzykował przed Zakopanem

Kolejne reprezentacje odkrywają karty, co do składu kadr na zbliżające się spotkania Pucharu Świata w skokach narciarskich. Biało-czerwoni zrezygnowali z wystawienia całego możliwego składu ze względu na walkę o siódme miejsce w PŚ w ramach Pucharu Kontynentalnego. Grupa krajowa ma otrzymać swoją szansę gry w kolejnych zawodach w Polsce.

Mariusz Pudzianowski STANOWCZO o szczepionkach! Niewielu decyduje się na takie wyznanie

Ewa Bilan-Stoch padła ofiarą hejtu. Za co? Sprawdź w galerii poniżej!

10 zdjęć

Karty wyłożył na stół w końcu także Stefan Horngacher. Były szkoleniowiec reprezentacji Polski zdecydował się na wyjęcie asa z rękawa i skorzystanie z tajnej broni. Po raz pierwszy w tym sezonie do kadry na turnieje poza granicami Niemiec powołany został Richard Freitag. W tym sezonie w dwóch konkursach zdobył cztery punkty.

Niemiec sięgnął w ciągu kariery po kilka zwycięstw w Pucharze Świata. Mistrz świata z Faluun i Seefeld wraca do kadry, a kibice reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów liczą na jego powrót do wysokiej formy. Tej zdecydowanie nie prezentował w zeszłym sezonie, gdy tylko czterokrotnie znalazł się w drugiej serii. Czy ten będzie w stanie zagrozić Polakom w Zakopanem? Przypomnijmy, że to właśnie podopieczni Michala Doleżala są faworytami do zajmowania czołowych miejsc na Wielkiej Krokwi.

Kibice z Polski mają DOSYĆ i chcą zobaczyć skoki w Zakopanem! Tak UPRZYKRZĄ im życie?

W stolicy polskich skoków odbędą się dwa konkursy: w sobotę drużynowy, a w niedzielę indywidualny. W piątek rozegrane zostaną kwalifikacje do niedzielnej rywalizacji.