Justyna Kowalczyk cieszy się kolejnymi chwilami spędzonymi z najbliższymi. Wraz z mężem chcą przekazać dziecku pasję do sportu od najmłodszych lat. Ona znana jest jako legenda biegów narciarskich w naszym kraju. Jej wybranek serca to z kolei alpinista, który nie boi się ujemnych temperatur na wysokich szczytach. Być może właśnie ta pasja do aktywnego trybu życia pozwala parze cieszyć się niesłabnącym uczuciem miłości. Najnowsze zdjęcie męża, jakie na Instagramie pokazała Justyna Kowalczyk, udowadnia, że Kacper Tekieli to prawdziwy twardziel!
Justyna Kowalczyk pokazała prywatne zdjęcie męża
Justyna Kowalczyk zdecydowała się pokazać zdjęcie z prywatnego archiwum. W ostatnim czasie rodzina legendarnej sportsmenki spędza czas we Włoszech. Prawdopodobnie właśnie z jednego z tamtejszych zaśnieżonych szczytów pochodzi fotka, na której Kacper Tekieli dał dowód swojej odwadze. Trzeba mieć bowiem dużo siły, żeby nie tylko wdrapać się na szczyt, lecz także nie dać poznać po sobie zmęczenia. To nie wszystko. Choć wokół panował mróz, to wybranek serca Kowalczyk przechadzał się bez rękawiczek. Wystarczyło mu samo dmuchanie na ręce. Dla wielu rodaków to nie do pomyślenia. Wielu z nich wyciąga bowiem zimowe akcesoria już wczesną jesienią.
Robert Kubica szczerze o Bogu. Po straszliwym wypadku przestał ukrywać swój stosunek do wiary
Justyna Kowalczyk na mrozie
Jednak nie tylko Kacper Tekieli dzielnie znosił otaczające rodzinę warunki w górach. Justyna Kowalczyk również opublikowała zdjęcie, które pokazuje, że mrozy jej nie straszne. Na fotce widać ją z nosidełkiem dla dziecka przy padającym śniegu. Kibice nie mogli wyjść z podziwu dla wytrwałości idolki i w komentarzach na Instagramie bardzo ją chwalili. Tymczasem Justyna Kowalczyk w swoim stylu skomentowała, dodając hasztag: "#jakjestzimatomusibyćzimno".