Agnieszka Radwańska: Jestem spokojna, zabawna i spontaniczna. CZAT z kibicami

- Jaka jest twoja największa słabość?
Agnieszka Radwańska: - Sernik!
- Ulubiony sport, który lubisz oglądać? Poza tenisem.
- Kocham skoki narciarskie! W Polsce są bardzo popularne. Dwa złote medale w Soczi!
- Ulubiona aktorka?
- Uwielbiam Angelinę Jolie!
- Gratulacje za wygranie turnieju w Montrealu! Pokazałaś tam wiele fantastycznych uderzeń. Masz jakieś ulubione?
- Dzięki! Chyba mój skrót
- Jakie to uczucie wygrać turniej?
- Przede wszystkim radość! To najlepsze uczucie, kiedy się podnosi puchar.
- Jaką miałaś najdłuższą dobrowolną przerwę w treningu i przebijaniu tenisowej piłki od kiedy grasz profesjonalnie?
- Trzy tygodnie. Dwa lata temu. To był miły czas, ale potem fajnie było znów zagrać w tenisa.
- Czy w przyszłym roku zagrasz znów w Katowicach?
- TAK!
- Kto jest twoim tenisowym idolem i jaki jest twój ulubiony film?
- Tenisowy idol: Steffi Graf. Film: Czarny Łabędź.
- Co byś robiła, gdybyś nie została tenisistką?
- Nie mam pojęcia! Gram w tenisa od kiedy pamiętam. Na pewno nie byłabym piosenkarką, bo nie umiem śpiewać!
- Wolisz koty czy psy?
- Psy!
- Gdzie najchętniej robisz zakupy?
- Myślę, że w USA najlepiej robić zakupy. Poza tym gdziekolwiek...
- Czy ciężko jest nadążyć za szybkim tempem gry dyktowanym przez silniejsze zawodniczki? Jak ci się udaje to robić?
-  Staram się wykorzystywać ich siłę i znajdywać odpowiednie kąty uderzeń
- Jaka jest twoja ulubiona kanapka?
- Z tuńczykiem, serem, awokado, pomidorem i majonezem. Mniam!
- Ulubione miejsce, gdzie chciałabyś spędzić wakacje?
- Bardzo chcę polecieć na Hawaje. Słyszałam, że jest tam wspaniale, ale strasznie daleko i dlatego jeszcze nie udało mi się tam wybrać. Uwielbiam Barbados!  
- Najtrudniejszy moment w tym sezonie?
- Finał Indian Wells. Grałam z Pennettą i było ciężko. Kolano bolało tak bardzo, że nie mogłam się poruszać.
- Czy zagrasz znowu debla?
- Nie wiem. Gram bardzo dużo singla, więc jest ciężko. Zobaczymy.
- Ulubiony turniej?
- Uwielbiam Indian Wells i Australian Open! Oczywiście Wimbledon też
- Z którymi tenisistami się przyjaźnisz?
- Moja siostra, Caro (Karolina Woźniacka, red.), generalnie wszyscy Polacy... Jerzy i inni kumple!
- Najlepsze wspomnienie z dzieciństwa?
- Kiedy wygrałam turniej w wieku 5 lat.
- Zagrasz kiedyś znowu w sukience w kropki?
- Tak! US Open... Bądźcie czujni
- Dobry mecz dzisiaj (6:2, 6:2 z Kurumi Narą w II rundzie Cincinnati, red.). Z czym miałaś największe problemy?
- Ciężkie warunki i zupełnie inne piłki (inne niż w Montrealu, red.). Kluczem do zwycięstwa była cierpliwość.
- Byłaś kiedyś w Ameryce Południowej?
- Nie, ale bardzo bym chciała tam pojechać!
- Możesz opisać siebie w 3 słowach?
- Spokojna, zabawna i spontaniczna.