Słynny tenisista bankrutem. Chce sprzedać puchary, ale... nie może ich znaleźć

Borisc Becker to jeden z najlepszych tenisistów lat 80-tych i 90-tych. W 1991 roku był nawet liderem światowego rankingu, a w swoim dorobku ma triumfy w Australian Open (dwa), US Open (jeden) i Wimbledonie (trzy). Do kompletu zabrakło mu jedynie zwycięstwa na kortach Rolanda Garrosa podczas French Open. Mimo to i tak do dziś uchodzi za prawdziwą legendę tej dyscypliny.

Sława jednak mocno uderzyła mu do głowy. Jakiś czas temu przyznał, że był uzależniony od alkoholu i leków, a na domiar złego nigdy nie oszczędzał i prowadził bardzo wystawne życie. Co kosztowało go fortunę. Teraz Niemiec ma poważne kłopoty finansowe, bo w lipcu 2017 roku brytyjski sąd ogłosił jego bankructwo.

Becker nie zamierza się jednak poddawać. By spłacić przynajmniej część swoich długów postanowił sprzedać swoje trofea, które wywalczył jeszcze podczas kariery tenisowej. Sęk w tym, że... większość pucharów i medali gdzieś zaginęła! Z tych wielkoszlemowych zachowała się tylko nagroda za zwycięstwo w US Open w 1991 roku.

Prowadząca postępowanie w sprawie byłego zawodnika brytyjska firma przekazała, że Niemiec nie może zlokalizować swoich trofeów i prosi o pomoc opinię publiczną. "Bild" z kolei donosi, że Becker napisał już w tej sprawie do Tennis Australia, All England Clubu, Amerykańskiego Związku Tenisowego oraz Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław. Ma nadzieję, że uda mu się odzyskać przynajmniej część pucharów, a ich sprzedaż ma mu pomóc w wyjściu na prostą.

ZOBACZ: Tyson, Becker i inni. Najsłynniejsi sportowi bankruci [ZDJĘCIA]