Iga Świątek w Toronto zagra pierwszy turniej na kortach twardych od początku kwietnia, gdy podbiła Miami, wdrapując się na fotel liderki rankingu WTA. Znamy już drabinkę, a Polka zacznie od II rundy. - Doskonale pamiętam mój poprzedni występ tutaj, bo był dla mnie przełomowy - powiedziała Iga Świątek. W 2019 r. Polka w wieku 18 lat przebiła się w Toronto przez kwalifikacje, a potem pokonała m.in. Karolinę Woźniacką. Przegrała dopiero po zaciętym meczu z Naomi Osaką, a po tym turnieju zadebiutowała w Top-50 rankingu. Teraz przyleciała do Kanady jako dominatorka. - Tamte mecze z Karoliną i Naomi pomogły mi uwierzyć w siebie - wspomina Iga Świątek, która w Toronto jest razem ze swoją starszą siostrą Agatą.
Siostra Igi Świątek w końcu postanowiła to napisać! Te słowa Agaty Świątek nie przejdą bez echa!
Iga Świątek zacznie walkę w Toronto od II rundy i zagra w niej pewnie z Shelby Rogers (nr 45), która właśnie odniosła życiowy sukces, dochodząc do finału turnieju WTA w San Jose (zagra w nim w nocy z niedzieli na poniedziałek). Amerykanka jest podopieczną Piotra Sierzputowskiego, który był trenerem Świątek przez 5 lat. Jeżeli Polka pokona tę przeszkodę, wpadnie pewnie na kanadyjską finalistkę US Open Leylę Fernandez, a potem na Serenę Williams, Naomi Osakę, Garbine Muguruzę lub inną wielką gwiazdę. Turniej w Toronto jest bardzo silnie obsadzony. Iga Świątek wzięła udział w ceremonii losowania drabinki, a następnego dnia odpowiadała na pytania dziennikarzy w czasie konferencji prasowej. Co powiedziała Polka? O tym pod galerią zdjęć.
Iga Świątek w Toronto szykuje nowe zmiany? Tajemnicza wypowiedź Polki
- Jestem bardzo dumna z tego, co udało mi się osiągnąć w pierwszej części sezonu i mam nadzieję, że dzięki temu w drugiej części zagram z większą swobodą, mając świadomość, że nie muszę już niczego udowadniać - powiedziała Iga Świątek w czasie konferencji prasowej w Toronto, pytana o przerwaną w lipcu serię 37 zwycięstw. - Z drugiej strony, mogę też odczuwać większą presję, więc postaram się nie myśleć o tym co było, koncentrując się tylko na przyszłości. Mam tylko nadzieje, że nie będę wyłącznie skupiać się na wygrywaniu, bo ważne jest też, żebym poprawiała swoją grę. Ostatnio mieliśmy więcej czasu na spokojne treningi, więc chciałabym już tutaj wprowadzić do mojej gry nowe rzeczy - zdradziła Iga.
Agnieszka Radwańska szczerze o Idze Świątek, wznowieniu kariery i sportowej emeryturze [WYWIAD]