Alojzy Świderek, trener reprezentacji siatkarek: Ta drużyna potrzebuje kopa"

2011-07-15 4:35

Polskie siatkarki przeżywają niezłą zawieruchę trenerską. Kilkanaście dni temu zaczynały obóz pod wodzą Jerzego Matlaka, na turniej do Rosji jechały pod opieką jego asystenta Wiesława Popika, a od dziś w Szczyrku będą pracować z nowym szkoleniowcem reprezentacji Alojzym Świderkiem (59 l.).

Trener, powołany niedawno na stanowisko zwolnione przez Matlaka, ma tylko dwa tygodnie na przygotowania przed pierwszą ważną imprezą roku, World Grand Prix. Jest jednak optymistą.

- Chcę do swojej wizji przekonać zawodniczki - mówi nam Świderek. - Na pewno trzeba szukać nowych rozwiązań w grze, ale tego nie przeprowadzi się z dnia na dzień.

Patrz też: Liga światowa. Trener Argentyńczyków: Bartosz Kurek to Messi siatkówki

Nie boi się konfliktów, którymi ekipa była ostatnio często targana. - Wszystko polega na obustronnym zaufaniu, ale i na kontroli tego, co się robi - wyjaśnia swoją filozofię. - Stawiamy sobie odpowiednie cele i rozliczamy się z nich. Gdy taki kontakt jest pozytywny, to daje drużynie odpowiedniego kopa.

O przyszłych powołaniach nowy trener nie chce za dużo mówić. - Na pewno niektóre zawodniczki powinny się określić, ale mimo że reprezentowanie barw narodowych jest nawet wpisane jako obowiązek w ustawie, to przecież nikt nikogo nie będzie ciągnął za włosy do kadry ani egzekwował powołań na siłę - zapewnia Świderek.

Najnowsze