Lechia Gdańsk, kibice

i

Autor: East News

Kibice Lechii Gdańsk GROZILI piłkarzom. Odwiedzili ich na treningu [ZDJĘCIA]

2017-11-03 9:51

Lechia Gdańsk gra w tym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań, a poniedziałkowa klęska na własnym stadionie z Koroną Kielce (0:5) chyba przelała czarę goryczy. Po tamtym spotkaniu kibice grozili piłkarzom, że ich pobiją, a w czwartek przed derbowym starciem z Arką Gdynia... odwiedzili ich na treningu! Gdzie odbyła się dość specyficzna "rozmowa motywacyjna".

W Lechii Gdańsk dzieje się bardzo źle. Drużyna notuje fatalne wyniki - dość powiedzieć, że czwarta ekipa poprzedniego sezonu LOTTO Ekstraklasy obecnie zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli - a co za tym idzie atmosfera wokół klubu też jest coraz gorsza. Poniedziałkowe spotkanie podopiecznych Adama Owena przelało czarę goryczy. Grający na swoim stadionie lechiści zostali rozbici przez Koronę Kielce aż 0:5, co było idealnym podsumowaniem ich postawy w trwających rozgrywkach.

Nietrudno się więc dziwić frustracji kibiców. Ale nic nie tłumaczy gróźb, jakie tuż po końcowym gwizdku tamtego spotkania usłyszeli piłkarze. - Jak na debrach tak zagracie, to po meczu wp*****l macie - skandowali ci nieliczni fani, którzy wytrwali na trybunach obiektu w Gdańsku.

To jednak nie był koniec dość specyficznego motywowania piłkarzy przez sympatyków Lechii. W czwartek zespół Owena trenował na boisku przy ul. Traugutta 29. I podczas zajęć na murawie pojawiło się kilkudziesięciu kibiców! Otoczyli piłkarzy i mieli im "jasno, mocno i dobitnie" wytłumaczyć, że w piątek w derbach z Arką Gdynia liczy się tylko zwycięstwo. Nie wiadomo, w jakiej atmosferze przebiegała ta rozmowa, ale trudno wierzyć, by wściekli na wyniki drużyny fani przemawiali do piłkarzy w grzecznym i spokojnym tonie. O sporym niepokoju w drużynie świadczyły też miny zawodników, którzy byli wyraźnie podenerwowani wizytą kibiców. Ci po kilku minutach się rozeszli i pozwolili zespołowi dokończyć zajęcia.

Lechia Gdańsk zagra derbowy mecz z Arką Gdynia już w piątek 3 listopada o godz. 20:30. Aż strach pomyśleć, co czeka piłkarzy Owena w przypadku ewentualnej porażki.

To niestety nie pierwsza taka sytuacja w tym sezonie, kiedy kibice grożą swoim piłkarzom pobiciem, a wręcz tę groźbę spełniają. Kilka tygodni temu po przegranym 0:3 meczu z Lechem Poznań zaatakowani zostali piłkarze Legii Warszawa. Z kolei nie tak dawno grupa fanów Pogoni Szczecin chciała wedrzeć się do szatni "Portowców", by rozmówić się z fatalnie grającymi piłkarzami. Jak widać kibole w naszym kraju czują się coraz bardziej bezkarni...

Bogusław Kaczmarek: W Lechii musi nastąpić wstrząs!

Orest Lenczyk o sytuacji w Legii: Porównanie do dziewczynek nie było obraźliwe

Lechia Gdańsk zmiażdżona przez Koronę. Kibice grożą im wpier*****

Najnowsze