Lechia Gdańsk

i

Autor: CYFRA SPORT Kibice Lechii Gdańsk

Lechia Gdańsk zmiażdżona przez Koronę. Kibice grożą im wpier*****

2017-10-31 14:16

Lechia Gdańsk miała być jednym z faworytów do tytułu mistrza Polski w tym sezonie. W ubiegłych rozgrywkach o triumf w lidze bili się do ostatniego meczu i mieli realne szanse, aby pierwszy raz w historii zdobyć ten tytuł. Boisko zweryfikowało jednak aspiracje klubu z Gdańska. Dodatkowo, w poniedziałkowym meczu, zostali zmiażdżeni przez Koronę Kielce na własnym boisku.

Lechia Gdańsk nie radzi sobie na boiskach Lotto Ekstraklasy w tym sezonie. Na czternaście meczów wygrali tylko trzy spotkania i są bliżej dna tabeli, niż czołówki do której aspirowali przed startem rozgrywek. Co gorsza, w poniedziałkowym meczu z Koroną Kielce nie mieli żadnych szans i na własnym boisku przegrali aż 0:5. Była to najwyższa porażka Lechii na własnym stadionie w historii występów w Ekstraklasie.

Nie można się dziwić, że na Stadion Energa w Gdańsku przychodzi coraz mniej widzów. Ci, którzy pojawili się w poniedziałkowy wieczór na trybunach stracili cierpliwość do swoich zawodników. Jeszcze w czasie spotkania prześmiewczo krzyczeli "jesteście najlepsi" oraz "jeden, dwa, trzy, cztery... mało". Przed Lechią bardzo ważny mecz, derby Pomorza z Arką Gdynia. Dla fanów biało-zielonych to najważniejsza rywalizacja w sezonie.

Tuż po zakończeniu spotkania z Koroną, piłkarze Lechii udali się pod sektor najzagorzalszych fanów, aby podziękować za doping. Kibice potraktowali ich wulgaryzmami. - Jak na derbach też przegracie to po meczu wpier*** macie - dało się słyszeć z trybun. To nie pierwszy raz, gdy kibice z Gdańska tracą cierpliwość. Po pucharowej porażce z Bytovią Bytów fani przebili opony w autokarze zespołu.

Zobacz: Kielecki walec rozjechał Lechię Gdańsk. Korona z pierwszym zwycięstwem na wyjeździe

Przeczytaj: Janusz Filipiak kończy z Cracovią? Klub może przejąć 21-latka

Sprawdź: Legia Warszawa zatrzymuje wielki talent! Kontrakt na lata

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze