Lechia Gdańsk nie radzi sobie na boiskach Lotto Ekstraklasy w tym sezonie. Na czternaście meczów wygrali tylko trzy spotkania i są bliżej dna tabeli, niż czołówki do której aspirowali przed startem rozgrywek. Co gorsza, w poniedziałkowym meczu z Koroną Kielce nie mieli żadnych szans i na własnym boisku przegrali aż 0:5. Była to najwyższa porażka Lechii na własnym stadionie w historii występów w Ekstraklasie.
Nie można się dziwić, że na Stadion Energa w Gdańsku przychodzi coraz mniej widzów. Ci, którzy pojawili się w poniedziałkowy wieczór na trybunach stracili cierpliwość do swoich zawodników. Jeszcze w czasie spotkania prześmiewczo krzyczeli "jesteście najlepsi" oraz "jeden, dwa, trzy, cztery... mało". Przed Lechią bardzo ważny mecz, derby Pomorza z Arką Gdynia. Dla fanów biało-zielonych to najważniejsza rywalizacja w sezonie.
Tuż po zakończeniu spotkania z Koroną, piłkarze Lechii udali się pod sektor najzagorzalszych fanów, aby podziękować za doping. Kibice potraktowali ich wulgaryzmami. - Jak na derbach też przegracie to po meczu wpier*** macie - dało się słyszeć z trybun. To nie pierwszy raz, gdy kibice z Gdańska tracą cierpliwość. Po pucharowej porażce z Bytovią Bytów fani przebili opony w autokarze zespołu.
Zobacz: Kielecki walec rozjechał Lechię Gdańsk. Korona z pierwszym zwycięstwem na wyjeździe
Przeczytaj: Janusz Filipiak kończy z Cracovią? Klub może przejąć 21-latka
Sprawdź: Legia Warszawa zatrzymuje wielki talent! Kontrakt na lata