Pawie mają nóż na gardle. Nie był to tak udany sezon, jak poprzedni, ale mało kto obstawiał, że będą walczyć o utrzymanie. A tak się stało. Dwie porażki z rzędu i nagły wzrost formy Evertonu sprawiły, że Leeds jest na 18. miejscu, ma 34 punkty, tyle samo, co wyprzedzające je Burnley, a do Evertonu traci punkt. Grają jeszcze z Chelsea, Brentford i Brighton.
Leeds przegrało z Arsenalem (1:2) i Manchesterem City (0:4). Teraz trzecia potęga, czyli Chelsea. The Blues też są pod formą w końcówce sezonu. Zajmują 3. miejsce, ale wygrali tylko 1 z 5 ostatnich meczów, nie zwyciężyli w 3 poprzednich – remisowali z Wolves (2:2) i Man Utd (1:1), przegrali z Evertonem (0:1). Szczególnie ten ostatni wynik sprawia, że Leeds może mieć nadzieję na jakąś zdobycz punktową.
Chelsea ma jeszcze w miarę spokojną sytuację. Choć nad Arsenalem ma tylko punkt przewagi, to nad 5. Tottenhamem już 5, a obu zespołom do zdobycia zostało 9.
Pawie słabo grają u siebie w tym sezonie, gorsze ą tylko Norwich i Watford. Zespół Mateusza Klicha wygrał zaledwie 4 z 17 domowych spotkań, 5 zremisował, a 8 przegrał, strzelił 18 goli, stracił 34 bramki.
The Blues na boiskach rywali zdobyli więcej punktów, niż przed własną publicznością. Na wyjazdach 11 razy wygrali, 4 zremisowali, a 3 przegrali, co składa się na dorobek 37 z 64 „oczek” ugranych w tym sezonie. Dwóch ostatnich wyjazdów jednak nie wygrali.
W pierwszym meczu tych drużyn było sporo emocji, skończyło się wynikiem 3:2 dla Chelsea. W poprzednim, kiedy Leeds wrócił do Premier League, w Londynie The Blues wygrali 3:1, a w Leeds był bezbramkowy remis.
Leeds na pewno zagra więcej, niż na 100 procent, bo wpadli do strefy spadkowej. Chelsea ma na razie spokój, ale taki względny, musi pilnować, aby utrzymać przewagę nad 5. miejscem. W tym meczu spodziewamy się super zaangażowania gospodarzy, bo umiejętności są po stronie gości. W meczach z udziałem Leeds strzelono w lidze już 113 goli, co daje średnią 3,2 na mecz – najwyższą w lidze. Pawie także najczęściej kończyły spotkanie Premier League wynikiem powyżej 2,5 gola (23 z 35 meczów). Stąd nasz typ, że oba zespoły zdobędą bramkę.
NASZ TYP
- Obie drużyny strzelą gola – TAK
KURSY
- TOTALbet – 1.65
- forBET – 1.65
- Fortuna – 1.62
- PZBuk – 1.60
KURSY – WYGRANA CHELSEA
- TOTALbet – 1.65
- Fuksiarz – 1.65
- BETFAN – 1.64
- GO+bet – 1.61
Kursy aktualne na 10.05.2022, godz. 22:45. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W Leeds dużo absencji. Za kartki pauzuje Luke Ayrling, a przez kontuzje nie zagrają: Crystencio Summerville, Adam Forshaw, Patrick Bamford, Tyler Roberts i Stuart Dallas.
W Chelsea nie wystąpią kontuzjowani Ben Chilwell i Callum Hudson-Odoi. Problemy zdrowotne mają też Jorginho i N’Golo Kante.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
LEEDS: Meslier – Shackelton, Llorente, Cooper, Klich, Firpo – Klich, Phillips – Raphinha, Rodrigo, Harrison – James.
CHELSEA: Mendy – Christensen, Rudiger, Sarr – Azpilicueta, Loftus-Cheek, Kovacic, Saul – Ziyech – Werner, Lukaku.