75% wygranych meczów, średnia 2.42 pkt/mecz i aż dziewięć „oczek” przewagi nad wiceliderem – Legią Warszawa. Jeśli piłkarze Rakowa Częstochowa utrzymają obecne tempo do końca rozgrywek, najprawdopodobniej będą najmocniejszym – przynajmniej statystycznie – mistrzem Polski od wielu lat. Podopieczni Marka Papszuna nie wyglądają jednak na ekipę, która miałaby w planach wyhamować i zacząć regularnie tracić punkty. Dość powiedzieć, że Medaliki notują obecnie bardzo imponującą serię 17 kolejnych meczów ligowych bez porażki, na którą składa się 14 zwycięstw oraz 3 remisy. Jest to zresztą pierwsza taka seria w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej od czasu osiągnięcia Legii z… 2013 roku! Być może lider PKO BP Ekstraklasy nie zawsze gra porywający i miły dla oka futbol, ale potrafi przechylić na swoją szalę nawet te mecze, w których wybitnie mu nie idzie. A to też cechuje wielkie drużyny. Na dziesięć kolejek przed zakończeniem sezonu wydaje się, że kwestia mistrzostwa Polski jest już rozstrzygnięta. Częstochowianie muszą jednak utrzymywać koncentrację i konsekwentnie odprawiać z kwitkiem kolejnych rywali. Kolejną przeszkodą będzie Cracovia, ale wg TOTALbet Raków nie powinien mieć większych problemów z jej pokonaniem. W opinii bukmachera murowanym faworytem tej potyczki będą bowiem gospodarze.
Należy jednak pamiętać, że ostatnią drużyną, która potrafiła pokonać w PKO BP Ekstraklasie Raków była… Cracovia. Znamienne jednak, że miało to miejsce na początku września ubiegłego roku. Pasy zagrały jednak wówczas znakomity mecz, a rezultat stanowił zimny kubeł wody dla wszystkich związanych z częstochowskim klubem. Zespół z Krakowa już do przerwy prowadził różnicą dwóch goli, po trafieniach Konoplyanki oraz Rakoczego. Krótko po przerwie drugi z wymienionych zawodników ustrzelił dublet, pieczętując tym samym efektowną wygraną swojego zespołu. Od tego czasu częstochowianie zanotowali jednak 17 kolejnych meczów bez porażki, Cracovia radziła sobie natomiast ze zmiennym szczęściem. Podopieczni Jacka Zielińskiego rozegrali w analogicznym okresie 16 spotkań, w trakcie których udało im się zdobyć 21 punktów. Złożyło się na to 5 wygranych, 6 remisów oraz 5 porażek. Ostatnia dyspozycja piłkarzy z ul. Kałuży nakazuje sądzić, że o wywiezienie jakichkolwiek punktów z Częstochowy będzie piekielnie trudno. Tym bardziej, że Pasy w ostatnich trzech meczach nie potrafiły podnieść z murawy kompletu punktów. Zdaniem TOTALbet w sobotę seria ta zostanie przedłużona do czterech spotkań. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na triumf gości ze stolicy Małopolski płaci bowiem aż 8.75 zł. W przypadku wygranej gospodarzy jest to z kolei 1.41 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Raków – 1.41 remis – 4.85 Cracovia – 8.75
- Podwójna szansa:
1/X – 1.10 1/2 – 1.19 X/2 – 2.72
- Raków strzeli gola:
tak – 1.12 nie – 5.60
- Cracovia strzeli gola:
tak – 1.99 nie – 1.76
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 9.25 powyżej 0.5 – 1.05
poniżej 1.5 – 3.32 powyżej 1.5 – 1.32
poniżej 2.5 – 1.82 powyżej 2.5 – 1.96
poniżej 3.5 – 1.30 powyżej 3.5 – 3.40
poniżej 4.5 – 1.10 powyżej 4.5 – 6.50
poniżej 5.5 – 1.03 powyżej 5.5 – 12.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Raków Częstochowa – Cracovia dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.