Oto nasze oceny w skali 1-6 po meczu z Francją
Łukasz Skorupski – 5,5
Doczekał się pierwszego występu w finałach wielkiego turnieju. Wybroniona sytuacja sam na sam z Dembele na początku meczu nakręciła „Skorupa” do znakomitej gry. Występ prawie na „szóstkę”.
Jan Bednarek – 4
Najlepszy występ piłkarza obrońcy Southampton w Niemczech. Kilka razy własnym ciałem blokował strzały rywali
Paweł Dawidowicz – 3,5
Nie popełnił większych błędów. Potrzebne lepsze zdrowie, żeby być szefem polskiej obrony.
Jakub Kiwior - 2
Nie wiadomo na ile siatka założona na początku meczu przez Dembele zdeprymowała Kiwiora, ale to chyba jego najgorszy występ w kadrze. Bezmyślnie faulował wspomnianego Dembele, powodując rzut karny.
Jakub Moder – 3,5
Wykonywał czarną pracę w odbiorze piłki i doskoku do rywali. Brakowało akcentów w ofensywie.
Przemysław Frankowski – 3
Wykonywał pracę dla typowego lewego obrońcy, a nie wahadłowego. Nabiegał się bardzo dużo za Barcolą.
Sebastian Szymański - 2
Dostał kolejną szansę od selekcjonera i znów zawiódł. Brakowało dokładności w podaniach. Czekamy, aż coś przeskoczy w głowie piłkarza, który błyszczał w lidze tureckiej.
Piotr Zieliński – 3,5
Na swoim poziomie, ale słabszy niż w meczu z Austrią. Zabrakło strzałów z dystansu jakie pokazał w poprzednim meczu.
Nicola Zalewski – 2,5
Skrzydłowy Romy najlepszą akcją popisał się w defensywie. W 44. min wybił piłkę tuż sprzed naszej bramki i nosa francuskiego napastnika.
Kacper Urbański – 3,5
Bez kompleksów z pozytywną bezczelnością na boisku. Przyszłość polskiej reprezentacji.
Robert Lewandowski - 4
Przeżył deja vu z meczu z Francuzami na mundialu w Katarze. Dwukrotnie podchodził do rzutu karnego i za drugim razem pokonał Mike’a Maignana. Na stadionie w Dortmundzie przypomniał sobie czasy gry w Borussii.
Rezerwowi:
Karol Świderski – 4
Wykorzystał, to na co liczyliśmy czyli niepewną grę obrońcy Upamecano. Po jego faulu na „Świdrze” dostaliśmy karnego.
Michał Skóraś – 2
Niczym się nie wyróżnił w ciągu 22 minut na boisku.
Listen on Spreaker.