Korzystanie z komór hiperbarycznych może pomóc w lepszej regeneracji i skrócić leczenie urazów. W obliczu wielkich problemów naszych piłkarzy – taka komora to potrzeba pierwszego rzędu. Wchodzi się do niej na kilka minut i "mrozi się" nawet przy temperaturze -150 stopni Celsjusza. Takie "kąpiele lodowe" są doskonale znane. Niektórzy zamiast komory hiperbarycznej wolą po prostu zanurzyć się w wannie pełnej kostek lodu, co często czyniła np. Agnieszka Radwańska w trakcie tenisowej kariery.
Hotel może dobrze znać... Robert Lewandowski. To miejsce odwiedzał często, bowiem "Pelikan" wielokrotnie gości piłkarzy Bayernu Monachium, którzy w Hanowerze grali spotkania ligowe. Ekipa "96" obecnie jest jednak tylko na zapleczu Bundesligi. – To prawda. Wiele razy spali tu piłkarze Bayernu, ale gościła tu też kiedyś np. reprezentacja Holandii. Jesteśmy doskonale gotowi na przyjęcie Polaków. Nigdy nie wiadomo, co może się stać i co wymyślą wasi kibice, ale jestem pewien tutaj będą bezpieczni. Kiedyś ten hotel był... fabryką piór – powiedział nam Sebastian Krebs, menedżer ośrodka.
Przyjazd kadrowiczów do hotelu przewidziany jest na godzinę 19.00 (we wtorek 11 czerwca), a przestrzeń wokół jest "czyszczona" z zaparkowanych samochodów. Wokół autobusu Biało-Czerwonych zazwyczaj jest jeden przedstawiciel policji, a pojazdy odholowywane na pobliski parking. Wokół hotelu nie będzie można zapakować do początku lipca...