Świeczka, znicz

i

Autor: East News

Nie żyje legendarny kolarz. Był mistrzem świata i triumfatorem najważniejszych tourów

2019-08-17 6:31

Świat kolarstwa nie zdążył się jeszcze pozbierać po tragedii na 76. edycji Tour de Pologne, a już zadano w niego kolejny cios. W piątek zmarł multimedalista mistrzostw świata i zwycięzca najważniejszych wyścigów, Felice Gimondi.

Cały kolarski światek kolejny raz pogrążył się w żałobie. Jak poinformował David Lappartient, dyrektor UCI, w wieku 76 lat odszedł z tego świata legendarny kolarz Felice Gimondi. Tylko siedmiu zawodników w historii wygrało Vuelta a Espana, Giro d'Italia i Tour de France - Włoch był jednym z nich.

Rodzimy wyścig Giro d'Italia wygrał aż trzykrotnie! Do swojego kolarskiego CV, Włoch mógł dopisać również trzy medale mistrzostw świata w kolarstwie szosowym - złoto (Barcelona 1973), srebro (Mendrisio 1971) i brąz (Leicester 1970). Bez powodzenia próbował również startować w dyscyplinach olimpijskich.

Podczas IO w Tokio w 1964 roku zajął trzydzieste trzecie miejsce. Swoich sił próbował także w kolarstwie torowym - bez sukcesów.  Łącznie wygrał sześć etapów Giro d'Italii, siedem Tour de France i jeden etap Vuelta a Espana. Triumfował także w kilku innych klasykach.

Gimondi miał 76 lat. Według relacji włoskich mediów, były kolarz, który w ostatnich latach zajmował się własną firmą ubezpieczeniową zmarł na atak serca. - Z wielkim smutkiem usłyszałem o odejściu Felice Gimondiego, byłego mistrza świata UCI Road. Moje najgłębsze kondolencje dla jego przyjaciół i rodziny w tym trudnym dniu. Niech jego kolarstwo pozostanie inspiracją dla przyszłych pokoleń - napisał na Twitterze Lappartient.

Najnowsze