Campenaerts triumfował czasem 4:10.20. Tuż za nim do mety dotarli Vercher i Kwiatkowski reprezentujący grupę Ineos Grenadiers. Polak siódmy raz w karierze ukończył etap TdF na podium. Ma na koncie dwa zwycięstwa. Dzięki temu awansował z 48. na 46. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Kwiatkowski mógł wygrać etap
Przez pewien czas wydawało się, że Kwiatkowski odniesie trzecie etapowe zwycięstwo w Tour de France. Poprzednim razem triumfował w 2020 i 2023 roku. Po zaciętym finiszu Polak został wyprzedzony przez dwóch zawodników. Grupa goniąca, w skład której wchodziło pięciu kolarzy, w tym Australijczyk Jai Hindley, przekroczyła linię mety ze stratą 22 sekund.
Peleton z liderem Tadejem Pogacarem i czołowymi zawodnikami klasyfikacji generalnej miał 13 minut i 40 sekund straty do czołowej trójki. Jechali ostrożnie i oszczędzali energię przed kolejnymi dwoma górskimi etapami. Pogacar zachował żółtą koszulkę i wyprzedza uńczyka Jonasa Vingegaarda o trzy minuty i 11 sekund.
Nie żyje 25-letni kolarz. Rywalizował m.in. z Rafałem Majką, zginął na trasie wyścigu
W piątek kolarzy czeka liczący 144,6 km odcinek z Embrun do ośrodka narciarskiego Isola 2000. Trasę 19. etapu wytyczono przez wymagające góry. Zawodników czeka wjazd na dach wyścigu – przełęcz Bonette położoną 2802 m n.p.m. Wyścig zakończy niedzielna jazda na czas (33,7 km).