Długa batalia o finansowanie zakończyła się wreszcie ruchem ministerstwa, po tym jak wcześniej do akcji wkroczyli sponsorzy prywatni. Teraz już reprezentantki Polski będą finansowe tak jak powinny były być od początku – przez drogę oficjalną. Problem polegał na tym, że jakiekolwiek pieniądze wpłacane bez[pośrednio do PZKol, mogłyby zostać przejęte przez komornika ściągającego należności dla wierzycieli związku. Trzeba więc było wymyślić inną drogę.
Zbierają pieniądze dla kolarek. Milioner wpłacił 100 tysięcy!
Kilka dni temu rzeczniczka ministerstwa Aleksandra Chalimoniuk mówiła nam, że PZKol jest zadłużony, nie przedstawił sprawozdań finansowych, więc ministerstwo nie może go wesprzeć.
– Źródłem problemów jest to, że PKOl wypowiedział umowę współpracy z PZKol. Zgodnie z ustawą, ministerstwo może dofinansować PKOl lub związek sportowy, ale w sytuacji gdy PZKol jest zadłużony i nie przedstawił sprawozdań finansowych, nie możemy tego zrobić. Minister Nitras zdaje sobie sprawę z tych problemów i podjął decyzję o nowelizacji ustawy o sporcie, co pozwoli uniknąć takich sytuacji w przyszłości – tłumaczyła Chalimoniuk.
Nadzwyczajne działania "na okrągło"
Sprawę zdołano w końcu załatwić w jeszcze inny sposób, niejako „na okrągło”. Jak podał w komunikacie resort sportu, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Totalizator Sportowy porozumieli się w sprawie wsparcia finansowego w związku ze zbliżającymi się wrześniowymi mistrzostwami Europy i świata w kolarstwie szosowym. Działania mają charakter nadzwyczajny.
Ministrze, sfinansuj wyjazd Niewiadomej i Pikulik na mistrzostwa! Wielki apel "Super Expressu"
MSiT potwierdza, że sięgnięto po środki Totalizatora Sportowego. „Dysponentem przekazanych środków będzie Wielkopolski Związek Kolarski, któremu ministerstwo powierzyło w kwietniu br. nadzór nad realizacją Programu wspierania kolarstwa w Polsce” – przekazano w piątek 6 września w komunikacie ministerstwa.
– Ostatnie dni pracowałem bardzo intensywnie nad tym, aby znalazły się pieniądze na wyjazdy dla zawodniczek i zawodników – powiedział Sławomir Nitras, minister sportu. – Chciałem jeszcze raz wyraźnie podkreślić, że minister sportu, biorąc pod uwagę trudną sytuację w związku, nie może przekazać pieniędzy bezpośrednio Polskiemu Związkowi Kolarskiemu, bo złamałby dyscyplinę finansów publicznych – dodaje Nitras.
Pojadą na mistrzostwa
– Przekazane środki nie będą wspierać działaczy, lecz bezpośrednio zawodników, ich trenerów i ekipy techniczne. Zbadamy szczegółowo, czy zostały one prawidłowo wykorzystane. Niestety bez podjęcia tych nadzwyczajnych działań starty naszych sportowców nie byłyby po prostu możliwe – podkreśla Rafał Krzemień, Prezes Zarządu Totalizatora Sportowego.
Tym samym ta pilna interwencja umożliwi starty polskich zawodniczek i zawodników w mistrzostwach Europy w kolarstwie szosowym, które odbędą się w dniach 11–15 września w Belgii, oraz mistrzostwach świata w kolarstwie szosowym, między 21 a 29 września w Szwajcarii.