Nie byłoby legendy Jurgena Kloppa w Dortmundzie, gdyby nie Bayern Monachium. Pewnie nie byłoby nawet wielkiej Borussii Dortmund. Rywalizacja tej pary nakręcała w ostatnich latach wydarzenia na niemieckich boiskach. Raz lepsi byli ci pierwsi, raz ci drudzy. Nigdy jednak przepaść pomiędzy obiema ekipami nie była tak wyraźna. Paradoksalnie bowiem, pojawienie się drugiej wielkiej osobowości w Bundeslidze - Pepa Guardioli - zabiło BVB. Bawarczycy stali się zbyt mocni.
Bayern Monachium mistrzem Niemiec!
We wtorek nic nie jest jednak pewne. Monachijczycy nie wyjdą w pełni skoncentrowani. To pewne. W niedzielę zostali mistrzami Niemiec. Piłkarze co prawda oficjalnie nie świętowali, ale bądźmy poważni - zdobywasz tytuł, nie idziesz spać po wiadomościach. Nawet jeżeli - jak w przypadku Bawarczyków - udaje ci się to po raz trzeci w ostatnich trzech latach.
- W naszych głowach jest tylko mecz z Borussią - bronił się jednak na konferencji prasowej Matthias Sammer.
Czy Bundesliga będzie tęsknić za Jurgenem Kloppem? Na pewno. Władze Bayernu przygotowały nawet szkoleniowcowi Borussii malutką fetę przed meczem. Miały być kwiaty i uściski dłoni, ale sam Klopp zaprotestował - Kwiaty mogą nas zmiękczyć.
Cóż, podejrzewamy, że jak nie kwiaty, to Robert Lewandowski. I ta druga broń może się okazać zdecydowanie bardziej śmiercionośna.
Transmisja ze starcia Bayern Monachium - Borussia Dortmund w TVP1, TVP SPORT oraz na SPORT.TVP.PL od godziny 20:20. Relację z wydarzenia przeprowadzi natomiast SPORT.SE.PL!
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail