Lewandowski odpalił rakietę już w 15. minucie! Kapitalnym przyjęciem podbił piłkę nad obrońcą i potężnie huknął z woleja w samo okienko. Stawiamy wszystkie pieniądze, że to będzie bramka tego weekendu na europejskich boiskach. Urody temu trafieniu odbiera fakt, że "Lewy" w momencie podania był na pozycji spalonej. Być może sędziowie stwierdzili, że nie uznanie takiej bomby byłoby grzechem i na chwilę wyrzucili zasady do kosza.
Puchar Niemiec: Sędzia zabrał gola Lewandowskiemu. Męczarnie Bayernu
W drugiej połowie polski snajper podwyższył strzałem głową na 2:0, a zwycięstwo Bawarczyków przypieczętował Thomas Mueller. Lewandowski był bliski skompletowania hat-tricka, lecz na przeszkodzie stanął mu słupek. Kolejne trzy punkty ekipy Pepa Guardioli nie są zaskoczeniem i przybliżają Bayern do obrony tytułu mistrzowskiego.
Bayern Monachium - Eintracht Frankfurt 3-0 (1-0) Bramki: Lewandowski 15, 66, Mueller 82
Gorsze popołudnie miała Borussia Dortmund. Piłkarze Juergena Kloppa zaprezentowali formę sprzed paru miesięcy, kiedy to przegrywali z każdym. Po własnych błędach i niefrasobliwości pozwalali rywalom strzelać kolejne gole, a ich samych stać było tylko na trafienie honorowe. Jakub Błaszczykowski rozegrał pełne 90 minut, jednak nie wyróżnił się niczym szczególnym.
Borussia Moenchengladbach - Borussia Dortmund 3-1 (2-0) Bramki: Wendt 1, Raffael 32, Nordtveit 67 - Gundogan 77
Piękna bramka Lewandowskiego na 1:0
Trafienie "Lewego" na 2:0