Paulinho grał w Łodzi w sezonie 2007/2008, jeszcze jako nastolatek. Nie potrafił jednak zaaklimatyzować się w Europie i wrócił do Brazylii, gdzie jakiś czas później został wielką gwiazdą. Trafił do Corinthians, a stamtąd za blisko 20 mln euro wyciągnął do Tottenham. Ponowne zetknięcie ze Starym Kontynentem znów nie było dla niego korzystne. Choć początkowo był podstawowym zawodnikiem "Kogutów", to z czasem stracił zaufanie i został sprzedany do Chin.
Brazylijczyk gra w dość egzotycznym kraju, ale wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Cały czas jest bowiem podstawowym zawodnikiem reprezentacji "Canarinhos", a ostatnio popisał się nawet hattrickiem w meczu eliminacji do mistrzostw świata 2018 w Rosji przeciwko Urugwajowi. Jego gra znów przyciągnęła uwagę europejskich klubów, a zawodnikeim zachwycony jest ponoć trener Bayernu Monachium Carlo Ancelotti!
Jak informuje RMC Sport mistrzowie Niemiec chcieliby ściągnąć Paulinho już latem, a sam piłkarz wyraził chęć transferu. Przedstawiciele Bawarczyków mieli nawet rozpocząć rozmowy z agentem piłkarza.