Ivan Djurdjević żałuje czerwonej kartki
Serb podjął się misji utrzymania mielczan w ekstraklasie. Jednak na razie daleka droga do tego. W meczu z Górnikiem jego podopieczni strzelili nawet gola. Do siatki trafił Matthew Guillaumier. Jednak sędzia tego trafienia nie uznał, bo był spalony. Po chwili Piotr Wlazło dostał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i przez ostatni kwadrans ekipa z Podkarpacia grała w osłabienu. To był dla Stali dziewiąty z rzędu mecz bez wygranej.
- Zdobyliśmy zamiast trzech tylko jeden punkt - powiedział trener Ivan Djurdjević podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Jednak pierwsza połowa była lepsza w wykonaniu Górnika. W drugiej graliśmy bardzo dobrze. Szkoda, że dostaliśmy czerwoną kartkę.
Jesus Imaz mknie do setki. Tym rywalom lubi strzelać as Jagiellonii
Rośnie presja na Stali
Trener zdaje sobie sytuację w jakiej znalazł się prowadzony przez niego zespół.
- Z każdym następnym meczem ciąży na nas coraz większa presja - wyznał trener Djurdjević. - Jest coraz mniej punktów do zdobycia. Jednak wszyscy widzą jak teraz zespół gra, a jak prezentował się wcześniej. Myślę, że na boisku widać jaką pracę wykonuje drużyna na treningach.
Lech Poznań dostanie od UEFA gruby przelew! Kwota w milionach, Cracovia i Pogoń też dużo zarobią
Stal będzie walczyła do końca
Szkoleniowiec jednak nie traci nadziei, że misja utrzymania Stali na najwyższym szczeblu zakończy się sukcesem.
- Wiem, że jest wielu takich, którzy już na nas nie stawiają - tłumaczył trener Djurdjević, cytowany przez PAP. - Uważają, że Stal spadnie. Jednak drużyna pokazała, że walczymy do końca.
Oficjalna decyzja w sprawie sobotnich meczów ekstraklasy. Jedyna słuszna opcja
Stal miała okazje z Górnikiem
Przed Stalą pięć meczów, w których zespół musi zacząć punktować.
- Zespół wyglądał bardzo dobrze pod względem fizycznym - zaznaczył trener Djurdjević. - Obraz meczu, szczególnie w drugiej połowie, był bardzo dobry, patrząc na nas. Mieliśmy klarowne okazje, aby strzelić bramkę. Jednak to się nie udało.
Wojciech Szczęsny na zero z tyłu. Jak wypadł test przed finałem Pucharu Króla?
- Wiem, że jest wielu takich, którzy już na nas nie stawiają. Uważają, że Stal spadnie. Jednak drużyna pokazała, że walczymy do końca - tłumaczył Ivan trener Djurdjević, cytowany przez PAP.